NAUKA I EDUKACJA
Kosmiczne akcenty 2020 roku. Podsumowanie w stylu "sienkiewiczowskim" [KOMENTARZ]
Spoglądając wstecz na całokształt mijających 12 miesięcy, całkiem trafną wydaje się parafraza słów rozpoczynających Trylogię autorstwa Henryka Sienkiewicza - rok 2020 był to bowiem „dziwny rok”, z mniej lub bardziej oczywistych powodów także na polu badań naukowych i wydarzeń związanych z przestrzenią kosmiczną. Z jednej strony, rok naznaczony wpływem koronawirusowej pandemii i blokad (paraliż kosmodromu w Gujanie Francuskiej, odroczenie startu europejskiej misji ExoMars), z drugiej natomiast - obfitujący w przełomy i osiągnięcia (jak misje eksploracyjne Chin, Japonii i ZEA, a także pierwszy od dawna załogowy start z terytorium USA)… było tego jednak znacznie, znacznie więcej. Zapraszamy zatem do lektury naszego podsumowania.
Podobnie jak w oryginalnie przywoływanym przez Henryka Sienkiewicza 1647 roku (pamiętne Ogniem i mieczem), w 2020 nie zabrakło "rozmaitych znaków na niebie". Już od stycznia narastała fascynacja nadlatującą i szybko nabierającą jasności kometą C/2019 Y4 (ATLAS). Gdy jednak jeszcze w kwietniu ta zawiodła pokładane w niej nadzieje (ulegając rozpadowi jeszcze przed dotarciem do swojego peryhelium), nagle pojawiła się kolejna - tym razem już faktycznie jasna, lipcowa kometa C/2020 F3 (NEOWISE), której blask w momencie szczytowym mógł sięgać nawet od -1 do 0 mag (magnitudo). W międzyczasie "przewinęła się" jeszcze, całkiem obiecująco wyglądająca C/2020 F8 (SWAN), ale tej komecie nie było dane tak spektakularnie zajaśnieć (pod koniec kwietnia 2020 osiągnęła jasność obserwowaną około 5,1 mag, co znaczy, że była możliwa do wypatrzenia nieuzbrojonym okiem tylko w bardzo sprzyjających warunkach).
Na Ziemi natomiast rok 2020 stał pod znakiem pandemii COVID-19. Z jej powodu zmarło dotąd ok. 1,7 mln osób, a ponad 77 mln uległo zakażeniu. Choroba wyprowadziła też druzgocące uderzenie w światową gospodarkę - w konsekwencji blokad i powstałego zagrożenia epidemiologicznego nastąpiła największa od blisko 100 lat recesja. To z kolei położyło się cieniem również na sektorze kosmicznym, choć nie wszędzie i nie w równym stopniu.
Na skutki pandemicznego paraliżu inwestycyjnego powoływała się m.in. spółka OneWeb, ogłaszając jeszcze pod koniec marca 2020 (a więc jeszcze u świtu pandemii) złożenie wniosku o upadłość (czego powody były jednak znacznie bardziej skomplikowane - o czym pisaliśmy w tym materiale). Sytuacja firmy od tamtego czasu wydatnie się zmieniła, co OneWeb zawdzięcza wykupieniu swoich udziałów przez brytyjski rząd i indyjskiego inwestora telekomunikacyjnego. Obecnie spółka zdaje się wychodzić "na prostą", zwłaszcza wobec przywróconej kontynuacji startów kosmicznych z pakietami nowych składników budowanej superkonstelacji satelitarnej. Nadal jednak aktualne pozostają wątpliwości dotyczące dalszej produkcji (rządowy inwestor stawiał warunek przeniesienia jej do Wielkiej Brytanii), a także samej strategii działania na rynku (skupienie się na trudnym konkurowaniu ze SpaceX Starlink, czy jednak świadczenie usług przede wszystkim pod dyktando publiczno-prywatnego inwestora).
Równolegle w nauce i technice zanotowano wiele szczególnych wydarzeń łączących się ze sferą zainteresowań kosmicznych. Najpierw w stronę Słońca wysłana została nowa, najbardziej zaawansowana jak dotąd sonda słoneczna ESA i NASA, Solar Orbiter. Niemal w tym samym czasie doszło do pierwszej w historii komercyjnej operacji przechwycenia wygasłego satelity w kosmosie i przywrócenia jego działania na orbicie geostacjonarnej (misja Northrop Grumman MEV-1 w stronę obiektu Intelsat-901).
Ogólne zainteresowanie skupiły na sobie zwłaszcza amerykańskie przygotowania do wznowienia lotów załogowych z terytorium USA, co umożliwiła po raz pierwszy w historii kapsuła dostarczona przez prywatną spółkę - SpaceX. Debiut statku Crew Dragon z dwoma pasażerami na pokładzie nastąpił pod koniec maja - pół roku później natomiast wystartowała pierwsza załogowa misja użytkowa (z kompletem 4 pasażerów). Obie dotarły na Międzynarodową Stację Kosmiczną.
Turbulentny charakter mijającego roku zaakcentowały takie wydarzenia jak katastrofa budowlana, która gwałtownie zakończyła żywot radioteleskopu Arecibo w Portoryko. Cały mijający rok okazał się także szczególny pod problematycznym względem notowanych średnich miesięcznych temperatur na Ziemi - padały nowe rekordy ciepła (m.in. na Antarktydzie).
Koniec końców, rok 2020 w świecie technologii i badań kosmicznych może zostać zapamiętany jako ten, który przywołuje skrajnie niejednoznaczne refleksje i sprzeczne skojarzenia. Będąc czasem wielu udanych prób mierzenia się z wyzwaniami technicznymi i realizacją ambitnych zamysłów eksploracyjnych, jednocześnie w relatywnie zróżnicowanym stopniu tworzył uwarunkowania i bodźce wymuszające zmiany organizacyjne, niekiedy wystawiając na próbę zastany porządek oraz struktury rynkowe. Jak się jednak nieraz wskazuje, sektor kosmiczny nie doświadczył z tego powodu rewolucji pojmowania swojego modelu funkcjonowania - pandemia w większym stopniu mogła zmienić przede wszystkim działanie segmentów naziemnego koordynowania misji i przetwarzania danych - przestawiając część istotnej pracy na model zdalny za pośrednictwem rozwiązań chmurowych.
O tym, jak rozmaite uwarunkowania złożyły się na całokształt i ogólną wymowę ostatnich 12 miesięcy, można przekonać się również samodzielnie - z niżej przedstawionej listy tematycznych wydarzeń mijającego roku:
STYCZEŃ
- w niedzielę 19 stycznia doszło do pierwszego testu awaryjnego zrzutu kapsuły załogowej Crew Dragon w locie. Nowy pojazd SpaceX przeszedł próbę ewakuacji z pozytywnym rezultatem... i w widowiskowym stylu. Start - z dwoma manekinami na pokładzie, stanowił kluczowy kamień milowy programu, przybliżający zapowiadane pierwsze podejście do lotu z prawdziwą załogą;
- naukowcy ogłosili potwierdzenie zarejestrowania po raz drugi w historii fal grawitacyjnych z kolizji gwiazd neutronowych - sygnał pochodzący od zderzenia odebrały detektory LIGO-Virgo. Pierwszą historyczną detekcję fal grawitacyjnych z podobnego zjawiska potwierdzono w sierpniu 2017 roku.
LUTY
- przeznaczona do badania Słońca europejska sonda Solar Orbiter wystartowała z kosmodromu Cape Canaveral na Florydzie (USA). Kierujący misją eksperci z ESA i NASA spodziewają się otrzymania głównych danych badawczych w 2021 r. Sonda zbliży się do Słońca bardziej, niż było to wcześniej możliwe i zbada słabo widoczne z Ziemi bieguny słoneczne, dostarczając nowych danych o naszej macierzystej gwieździe i całej heliosferze;
- na Antarktydzie odnotowano historyczny rekord najwyższej temperatury: 20,75 st. Celsjusza. Pomiar zarejestrowano na wyspie Seymour, położonej na wschód od północnego krańca Półwyspu Antarktycznego, w argentyńskiej stacji badawczej Marambio;
- pierwsze obchody nowego narodowego święta poświęconego polskim naukowcom - Dnia Nauki Polskiej, obchodzonego 19 lutego. Jego data jest związana z przypadającą w tym dniu rocznicą urodzin wybitnego polskiego astronoma, Mikołaja Kopernika;
- 25 lutego 2020 roku statek serwisowy MEV-1 pomyślnie przechwycił nieczynnego komercyjnego satelitę Intelsat-901. Zacumowanie do obiektu pozostawionego na skraju odległej o niemal 36 tys. kilometrów orbity geostacjonarnej uznano za pierwszy przypadek połączenia w kosmosie dwóch komercyjnych satelitów niewyposażonych we wzajemnie skorelowany system dokowania. Dzięki udanemu debiutowi MEV-1 wygaszony na skutek braku paliwa, ale nadal sprawny dziewiętnastoletni satelita został przywrócony do czynnej służby.
MARZEC
- ogłoszenie decyzji o przełożeniu startu drugiego, finalnego etapu bezzałogowej wyprawy badawczej Europejskiej Agencji Kosmicznej i Roskosmos na Marsa (misji ExoMars) - z lipca 2020 roku na okres między sierpniem a październikiem 2022 roku. Powołując się w pierwszej kolejności na przyczyny techniczne, przyznano też jednak, że na decyzję miała wpływ sytuacja epidemiologiczna w Europie. Krok zatwierdzili szefowie współpracujących agencji - Johann-Dietrich Wörner ze strony ESA oraz Dmitrij Rogozin jako dyrektor Roskosmosu;
- NASA opublikowała nową panoramę Marsa opracowaną przy wykorzystaniu zdjęć wykonanych przez łazik Curiosity - najbardziej szczegółową jak dotąd fotografię powierzchni Czerwonej Planety. Zdjęcie obejmuje 1,8 miliarda pikseli;
- od poniedziałku 16 marca do odwołania ogłoszono wstrzymanie realizacji startów kosmicznych z centrum kosmicznego Kourou w Gujanie Francuskiej – podano w komunikacie europejskiego operatora rakiet nośnych, konsorcjum Arianespace. Jako powód wskazano restrykcje nałożone przez francuski rząd w związku z szerzącą się pandemią choroby koronawirusowej COVID-19;
- w nocy z 17 na 18 marca, w wieku 88 lat odszedł jeden z najbardziej zasłużonych amerykańskich astronautów, płk Alfred Merrill Worden - uczestnik czwartej z udanych wypraw załogowych na Księżyc, Apollo 15. Do samego końca pozostawał aktywnie zaangażowany w szerzenie świadomości znaczenia misji kosmicznych i prowokowanie kolejnych pokoleń do przesuwania granic eksploracji pozaziemskiej.
Czytaj też: Głos członka załogi Apollo 15. "Księżycowe" wspomnienia, ocena nowych wyzwań [Space24 TV]
KWIECIEŃ
- w niedzielę 12 kwietnia potwierdzono dezintegrację rdzenia komety C/2019 Y4 (ATLAS) - zanotowano znaczący spadek obserwowanej jasności obiektu, który miał stać się szczególną atrakcją na nocnym niebie północnej hemisfery. Nie był to jednak koniec kometarnych rewelacji 2020 roku...;
- międzynarodowe badania z udziałem Polaków wskazują na to, że neutrina oscylują inaczej niż antyneutrina. Wnioski pomagają zrozumieć, dlaczego we Wszechświecie jest teraz tak dużo materii, a tak mało antymaterii. Wyniki opublikowano w periodyku "Nature”;
- naukowcy opracowali kompleksową mapę geologiczną powierzchni Księżyca, przydatną m.in. dla przyszłej eksploracji Srebrnego Globu i podczas typowania miejsc dla misji badawczych. Mapa została udostępniona publicznie, o czym poinformowało US Geological Survey (USGS) Astrogeology Science Center we Flagstaff w Arizonie (USA);
- Jewgienij Mikrin, konstruktor generalny załogowych statków kosmicznych Sojuz, powstających w rosyjskim przedsiębiorstwie kosmonautycznym RKK Energia, został zdiagnozowany pozytywnie na obecność koronawirusa SARS-CoV-2. Po blisko dwóch tygodniach od zarażenia nastąpił jego zgon. Jako kierownik biura projektowego i zastępca szefa wspomnianej państwowej spółki, Mirkin był osobą z bezpośredniego otoczenia administratora Roskosmosu, Dmitrija Rogozina. Zarażenie niebezpiecznym patogenem stwierdzono u Mikrina zaledwie kilka dni po tym, jak 9 kwietnia uczestniczył w przedstartowej odprawie załogi odlatującej na Międzynarodową Stację Kosmiczną.
MAJ
- do masowego wymierania w późnym dewonie (zdarzenie Hangenberg) mogła się przyczynić toksyczna metylortęć – tworzona np. przez bakterie korzystające z rtęci pochodzenia wulkanicznego. Polskim naukowcom udało się po raz pierwszy na świecie stwierdzić obecność tego toksycznego związku w osadach kopalnych z tamtego okresu. O badaniach poinformowano w "Scientific Reports”;
- mniej niż tysiąc lat świetlnych od Ziemi zlokalizowano czarną dziurę - jak wskazano, to najbliżej położony względem Układu Słonecznego znany obiekt tego typu. Jej obecność potwierdzono pośrednio, dzięki obserwacji zachowania towarzyszących gwiazd z systemu potrójnego, którego częścią okazała się czarna dziura - o odkryciu poinformowało Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO);
- wraz z końcem maja załogowa kapsuła Crew Dragon z dwoma amerykańskimi astronautami na pokładzie przybiła do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Po raz pierwszy astronautów wyniósł w kosmos statek wyprodukowany przez prywatną firmę: kapsuła została wykonana na zlecenie Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) przez firmę znanego miliardera Elona Muska, SpaceX. Był to zarazem pierwszy raz od blisko 10 lat, gdy lot załogowy w kosmos przeprowadzono z terytorium USA - start rakiety Falcon 9 z przylądku Canaveral na Florydzie rozpoczął podróż dwóch amerykańskich astronautów: Roberta Behnkena i Douglasa Hurley'a.
CZERWIEC
- naukowcy z University of Central Florida stworzyli nowy model wskaźnikowy określający, gdzie na Księżycu występują najkorzystniejsze warunki do eksploatacji pokładów lodu wodnego zdatnego do przemysłowej obróbki. Z tych najłatwiej dostępnych ma być prowadzona w przyszłości przemysłowa eksploatacja wody jako substratu w procesie wyodrębniania wodoru i tlenu - dwóch podstawowych składników współcześnie stosowanego rakietowego materiału pędnego. To z kolei może być pomocne przy planowaniu działalności w zakresie górnictwa księżycowego;
- wraz z końcem maja br. Siły Kosmiczne USA zamknęły startowy nabór deklaracji transferowych ze strony kandydatów pełniących dotychczas służbę w Siłach Powietrznych. Jak podano w oficjalnym komunikacie 9 czerwca, liczba zgłoszeń przerosła oczekiwania dowództwa najnowszego, szóstego rodzaju amerykańskich sił zbrojnych - podanie o przyjęcie do amerykańskich sił kosmicznych złożyło 8 500 żołnierzy personelu lotniczego;
- dr Przemysław Mróz z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Warszawskiego znalazł się wśród laureatów nagród Międzynarodowej Unii Astronomicznej (IAU). The 2019 IAU PhD Prize to nagrody za najwybitniejsze na świecie prace doktorskie w dziedzinie astronomii.
LIPIEC
- pierwsze od blisko 20 lat pojawienie się jasnej komety na północnym nieboskłonie (obiekt C/2020 F3 - NEOWISE);
- w jednym z eksperymentów prowadzonych w Wielkim Zderzaczu Hadronów naukowcom udało się zidentyfikować nie obserwowaną do tej pory cząstkę. Nowa cząstka składa się z czterech kwarków;
- Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) zaprezentowała zdjęcia Słońca uzyskane przez sondę kosmiczną Solar Orbiter. To pierwsze dokładniejsze fotografie naszej dziennej gwiazdy uzyskane z tak bliskiej odległości;
- z Przylądka Canaveral na Florydzie wyruszył najnowszy łazik marsjański NASA Perseverance. Czas przelotu misji określono na 7 miesięcy - na miejsce lądowania wybrano dość trudno dostępny marsjański krater Jezero, w okolicy którego pojazd będzie poszukiwał śladów życia;
- w podobnym czasie z kosmodromu Wenchang na południu Chin wystartowała pierwsza chińska misja na Marsa (Tianwen-1). Bezzałogowa ekspedycja ma dowieźć na Czerwoną Planetę orbiter oraz lądownik wraz z łazikiem, przygotowanym z myślą o kilkumiesięcznej eksploracji marsjańskiej powierzchni;
- jako trzecia w tym samym oknie startowym wyruszyła na Marsa misja arabska - z centrum kosmicznego na japońskiej wyspie Tanegashima wystrzelona została sonda Al-Amal (Nadzieja) należąca do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. To pierwsza misja międzyplanetarna w świecie arabskim.
SIERPIEŃ
- załogowa kapsuła Crew Dragon pomyślnie wodowała w Zatoce Meksykańskiej u wybrzeży Florydy. Z jej użyciem przewieziono dwóch amerykańskich astronautów, którzy pozostawali wcześniej dwa miesiące na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Było to pierwsze wodowanie przeprowadzone przez NASA od 1975 roku. Tym samym statek Crew Dragon zakończył swoją pierwszą pełną misję, która rozpoczęła się pod koniec maja startem rakiety Falcon 9;
- przedstawiono alarmujące wyliczenia nt. sytuacji klimatycznej Grenlandii - wskazując, że nawet gdyby ocieplanie się klimatu nagle się zatrzymało, lodowce Grenlandii nie przestaną się zmniejszać. Zdaniem zespołu, którym kierowali naukowcy z Ohio State University (USA), ekosystem Grenlandii osiągnął punkt krytyczny, z którego nie ma odwrotu. Wnioski oparte zostały na danych satelitarnych gromadzonych na przestrzeni 40 lat;
- firma Neuralink (której właścicielem jest Elon Musk) w czasie transmitowanego na żywo wydarzenia pokazała chip, który ma pozwalać na łączenie mózgu z komputerem. Zalążek takiego rozwiązania wszczepiono świni. W przyszłości taki układ ma pomagać ludziom sparaliżowanym, pozwalać na sterowanie różnymi urządzeniami oraz grami, a nawet umożliwiać współdziałanie ze sztuczną inteligencją - twierdzą autorzy rozwiązania;
- świat obiegły zobrazowania satelitarne ukazujące skutki potężnej eksplozji w stolicy Libanu, Bejrucie - wybuch 2750 ton saletry amonowej w tamtejszym porcie zabił ponad 220 osób, ranił 6,5 tys. i około 300 tys. pozbawił dachu nad głową. Skalę finansową zniszczeń oszacowano na 10-15 mld USD.
WRZESIEŃ
- Chiny przeprowadziły w piątek 4 września udane wystrzelenie eksperymentalnego statku kosmicznego wielokrotnego użytku, zadeklarowanego jako bezzałogowy miniaturowy wahadłowiec. System wyniesiono w kosmos po raz pierwszy, z użyciem flagowej rakiety nośnej chińskich misji załogowych - Chang Zheng-2F/T;
- zespół badaczy z całego świata wykrył fale grawitacyjne z układu dwóch czarnych dziur, które połączyły się, tworząc czarną dziurę 142 razy masywniejszą niż Słońce. Utworzony obiekt to najbardziej masywna czarna dziura, jaką wykryto za pomocą fal grawitacyjnych. W pracach uczestniczyli naukowcy z Polski;
- międzynarodowa grupa badawcza z udziałem Polaka ogłosiła wykrycie w chmurach na Wenus rzadkiej cząsteczki fosforowodoru (fosfiny). Na Ziemi wytwarzają go naturalnie w większych ilościach (poza procesami przemysłowymi) jedynie beztlenowe organizmy, co czyni z tego związku chemicznego rodzaj biomarkera (wskaźnika obecności organizmów żywych). Jak podawano w tym czasie, na Wenus za jego potencjalne źródło uznano organizmy biologiczne występujące w bardziej przyjaznych życiu górnych partiach tamtejszej gęstej atmosfery. W kolejnych miesiącach zaczęły pojawiać się jednak opracowania kwestionujące zastosowaną metodę wnioskowania oraz sposób interpretacji pomiarów widmowych, sugerując mylne powiązanie zaobserwowanych linii absorpcji fal z charakterystyką widmową fosforowodoru;
- niedzielnym popołudniem 13 września br. zakończyła się szósta już edycja organizowanych w Polsce międzynarodowych zawodów robotów marsjańskich z cyklu European Rover Challenge - w tym roku zorganizowana w specyficznej formule hybrydowej jako jedyne tego formatu wydarzenie robotyczne na świecie od czasu zaistnienia pandemii. Zwycięstwo w nim zapewniła sobie drużyna z Niemiec.
PAŹDZIERNIK
- Roger Penrose, Richard Genzel i Andrea Ghez – to laureaci Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki. Komitet Noblowski docenił "trójkę" wskazanych naukowców za wyniki badań dotyczących relatywistycznej natury istnienia czarnych dziur oraz odkrycia podobnego supermasywnego i supergęstego obiektu w centrum naszej galaktyki;
- USA i 7 innych państw podpisało porozumienie, które ma w przyszłości regulować współpracę przy eksploracji Księżyca i innych kosmicznych obiektów - tzw. Artemis Accords. Związany ściśle z planami powrotu na Księżyc traktat jest otwarty na akces kolejnych państw, przy czym jego wydźwięk ma bardziej charakter deklaratoryjny w sensie budowania politycznego frontu wsparcia eksploracyjnych zamiarów i przewodnictwa USA w tej materii, aniżeli konkretnych rozstrzygnięć czy przydziału zadań projektowych;
- poddany bardzo wysokiemu ciśnieniu materiał złożony z wodoru, węgla i siarki zaczął przewodzić bez strat prąd elektryczny w temperaturze 15 stopni Celsjusza. Wyniki badania naukowców z University of Rochester oraz University of Nevada w Las Vegas opublikował tygodnik “Nature”;
- należące do NASA, umieszczone na pokładzie samolotu Stratosferyczne Obserwatorium Astronomii Podczerwonej (SOFIA) po raz pierwszy potwierdziło obecność wody na oświetlanej przez Słońce stronie Księżyca. Informacje podano w periodyku “Nature Astronomy";
- w Drodze Mlecznej mogą się znajdować olbrzymie liczby samotnych planet, niezwiązanych z gwiazdami. O odkryciu najmniejszej planety swobodnej typu ziemskiego informuje międzynarodowy zespół naukowców, kierowany przez polskich astronomów zespołu OGLE z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Warszawskiego.
LISTOPAD
- po analizie danych z Kosmicznego Teleskopu Keplera astronomowie oszacowali, że Droga Mleczna może zawierać 300 mln podobnych do Ziemi planet z ciekłą wodą i innymi warunkami potrzebnymi życiu. Wiele powinno znajdować się już w odległości 30 lat świetlnych od Słońca;
- prof. Jacek Radwan z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, prof. Ewa Górecka z Uniwersytetu Warszawskiego, prof. Krzysztof M. Górski z Uniwersytetu Warszawskiego i NASA Jet Propulsion Laboratory, California Institute of Technology (Caltech) i prof. Romuald Schild z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN w Warszawie zostali tegorocznymi laureatami Nagrody Fundacji na rzecz Nauki Polskiej;
- z kosmodromu Kourou w Gujanie Francuskiej przeprowadzono nieudany start rakiety Vega, na pokładzie której znajdowały się dwa satelity - w tym jeden współtworzony przez polskie Centrum Badań Kosmicznych PAN (Taranis). Taranis miał za zadanie zbadać tajemnicze, wysokoenergetyczne rozbłyski TLE (tzw. "chochliki" towarzyszące wyładowaniom atmosferycznym podczas burz);
- Chiny wystrzeliły rakietę Długi Marsz-5B, która wyniosła na orbitę sondę księżycową Chang’e 5 - z zadaniem przywiezienia na Ziemię próbek skał i księżycowego regolitu. To pierwsza tego typu misja od czasu złotej ery lotów kosmicznych (lat 70. XX wieku);
- Europejska Agencja Kosmiczna nominowała na swojego nowego szefa (Dyrektor Generalny) Austriaka Josefa Aschbachera - dotychczasowego kierownika wydziału ESA ds. obserwacji Ziemi. Kandydaturę zatwierdzono podczas rady przeprowadzonej 16-17 grudnia. Równolegle swoją kadencję kończy dotychczasowy szef agencji, Johann-Dietrich "Jan" Wörner.
GRUDZIEŃ
- zniszczeniu uległ sławny radioteleskop w Obserwatorium Arecibo. Astronomii i badaniom kosmosu służył przez 57 lat, właśnie tym radioteleskopem Aleksander Wolszczan odkrył pierwszy pozasłoneczny układ planetarny. Radioteleskop Arecibo zagościł też w popkulturze - m.in. w filmach fabularnych „Kontakt” z 1997 roku, „Gatunek” z 1995 roku, a także w jednym z filmów z serii o agencie Jamesie Bondzie („GoldenEye z 1995 r.);
- Angara-A5, najcięższy skonstruowany w Rosji system nośny od czasu upadku ZSRR, wykonał swój drugi pomyślny start - odpalenie nastąpiło w poniedziałek 14 grudnia br. o godz. 06:50 (czasu polskiego - CET) z kosmodromu Plesieck. Lot z pozorowanym ładunkiem (makieta gabarytowo-masowa) stanowił część prób potwierdzających zdolność Angary A5 do obsłużenia misji realizowanych dotąd z użyciem ciężkiego systemu Proton-M;
- na Ziemię po sześciu latach trwania wyprawy kosmicznej powrócił próbnik japońskiej misji Hayabusa-2 - przywożąc ze sobą znaczną ilość próbek z asteroidy Ryugu. Jeszcze w grudniu japońscy naukowcy dokonali sprawdzenia zawartości kapsuły, ogłaszając pełny sukces misji;
- Europejska Agencja Kosmiczna opublikowała najnowszą mapę nieba, stworzoną na podstawie danych misji Gaia. Bardzo precyzyjna mapa zawiera szczegółowe dane o niemal 2 miliardach gwiazd naszej Galaktyki, a na dysku zajmuje aż 1 petabajt. W pracach misji uczestniczą astronomowie z Uniwersytetu Warszawskiego;
- najbardziej zaawansowany z obecnych prototypów pojazdu SpaceX Starship - model SN8 wykonał pomyślny lot atmosferyczny na pułap ponad 12 km, po czym przeprowadził udany manewr przygotowania do pionowego lądowania - choć samo przyziemienie zakończyło się zniszczeniem pojazdu, pojazd zrealizował wszystkie z zakładanych dla niego kamieni milowych (etapów) lotu - wliczając w to sekwencyjne wygaszanie silników, manewr kontrolowanego ustawienia do lądowania oraz ponowne odpalenie napędu celem wyhamowania opadania. Program Starship przygotowuje rakiety do podróży na Księżyc i Marsa;
- misję na Księżyc zrealizowała z powodzeniem chińska sonda Chang'e 5. Chiny zapowiedziały, że zamierzają podzielić się danymi i próbkami 2 kg regolitu zebranego na Srebrnym Globie;
- przywódcy UE podnieśli do 55 proc. cel redukcji emisji gazów cieplarnianych dla całej Wspólnoty do 2030 roku.
Opracowanie: Marcin Kamassa/PAP