NAUKA I EDUKACJA
Teleskop Webba wykonał unikalne zdjęcie Układu Saturna
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) przesłał wyjątkowe zdjęcie Układu Saturna. Na wykonanej w podczerwieni fotografii widać m.in. świecące pierścienie i niespodziewane zjawiska w atmosferze planety.
W nowym programie badawczym, JWST - czyli James Webb Space Telescope - ma poszukiwać małych, słabo widocznych księżyców wokół Saturna i obserwować okrążające go pierścienie. Badania te mają pomóc w zrozumieniu działania systemu tej planety oraz jej przeszłości. W ramach testów teleskop nadesłał zdjęcie ukazujące w podczerwonym świetle planetę, jej słynne, zbudowane z fragmentów skał i lodu pierścienie oraz niektóre księżyce. Jak wyjaśniają naukowcy, górne warstwy atmosfery Saturna obfitują w metan, który silnie pochłania fale rejestrowane przez JWST. Z tego powodu tarcza planety wydaje się ciemna i nie widać na niej typowych, widocznych zwykle pasów tworzonych przez chmury.
Wake up, babe. @NASAWebb dropped a new infrared image of Saturn.
— NASA (@NASA) June 30, 2023
On June 25, the space telescope detected the planet’s faint moons and looked at its icy rings. Methane gas in Saturn’s atmosphere absorbs light, so it appears darker here. https://t.co/sRZTFrey38 pic.twitter.com/5Fs5TV8sw4
Można za to dostrzec wzory utworzone przez unoszące się wysoko aerozole, w tym ogromne, rozmyte, faliste struktury na północnej półkuli. Wcześniej, także z pomocą JWST, astronomowie zauważyli podobne twory na Jowiszu. Porównując bieguny północny i południowy Saturna, możemy też zaobserwować typowe zmiany związane z porami roku. Obecnie na półkuli północnej jest lato, podczas gdy na południowej półkuli widać zimową ciemność. Mimo to północny biegun wydaje się nietypowo ciemny, co może wynikać z nieznanego procesu sezonowego oddziałującego na aerozole obecne w polarnym rejonie.
Czytaj też
Delikatne rozjaśnienie na krawędzi tarczy Saturna może z kolei mieć związek z fluorescencją metanu na dużych wysokościach lub emisją jonów trójwodorowych (H3+) w jonosferze. Tymczasem ogromne pierścienie Saturna nie zawierają metanu i w wykorzystanej w obserwacjach podczerwieni wyjątkowo jasno świecą. Towarzyszy im kilka księżyców, w tym Dione, Enceladus i Tetyda. „Jesteśmy wyjątkowo zadowoleni z tego, że JWST wykonał to piękne zdjęcie. Potwierdza ono, że nasze szczegółowe dane naukowe uzyskiwane przez ten instrument również są poprawne. Nie możemy doczekać się zastosowania długich czasów ekspozycji i uzyskanych dzięki nim nowych odkryć" - mówi Matthew Tiscareno z SETI Institute, który kierował obserwacjami.
Przechodząc od wewnętrznych do zewnętrznych pierścieni Saturna, można zaobserwować ciemny pierścień C, jasny pierścień B, wąską i ciemną przerwę Cassiniego oraz średnio jasny pierścień A z ciemną przerwą Enckego w pobliżu jego zewnętrznego brzegu. Dodatkowo, na zewnętrznym brzegu pierścienia A, można dostrzec wąską strukturę znaną jako pierścień F. Pierścienie rzucają cień na planetę i vice versa, co skutkuje fascynującymi efektami wizualnymi. W ciągu ostatnich kilku dekad atmosferę i pierścienie Saturna obserwowały misje takie jak Pioneer 11 NASA, Voyager 1 i 2, Cassini oraz Teleskop Kosmiczny Hubble.
Czytaj też
Według badaczy, zdjęcie wykonane przez JWST to tylko namiastka tego, co instrument ten odkryje w systemie Saturna w nadchodzących latach. Kolejne obserwacje mają umożliwić naukowcom badanie ciemniejszych pierścieni, w tym cienkiego pierścienia G i rozproszonego pierścienia E. Naukowcy oczekują także, że dzięki temu obrazowi i innym zdjęciom o długiej ekspozycji zidentyfikują w pierścieniach nowe struktury, a być może nawet nowe księżyce. Przypominają jednocześnie, że niedawno, z pomocą JWST, na północnym biegunie Enceladusa odkryto duży gejzer wyrzucający parę wodną, która częściowo zostaje przechwycona przez pierścień E.