Reklama

Chiny testują nowy statek kosmiczny

Chiny, statek kosmiczny, Mengzhou
Chiński statek kosmiczny Mengzhou podczas testu ewakuacji.
Autor. CMSEO

Chiny przeprowadziły test awaryjnej ewakuacji statku kosmicznego Mengzhou, który posłuży do misji na niską orbitę okołoziemską oraz na Księżyc. To pierwsza tego typu próba od 1998 roku.

Test został przeprowadzony we wtorek, 17 czerwca 2025 r. w Jiuquan Satellite Launch Center na Pustyni Gobi. Statek kosmiczny został wyniesiony w powietrze przy pomocy nośnika na paliwo stałe, aby po około 20 sekundach osiągnąć zakładaną wysokość. Następnie wysunęły się trzy spadochrony, a przy użyciu poduszek powietrznych kapsuła miękko wylądowała w wyznaczonej strefie.

Jeszcze w tym roku Chiny planują przeprowadzenie podobnego testu ewakuacji, ale tym razem w locie, osiągając punkt Max-Q, czyli moment, w którym ciśnienie dynamiczne wywierane na statek jest najwyższe. Dokładna data pozostaje jednak nieznana. Z uwagi na plan wykorzystania kapsuły Mengzhou w księżycowym programie, projekt powinien zostać zakończony do 2030 roku.

Reklama

Statek kosmiczny nowej generacji

Z oficjalnego komunikatu opublikowanego przez China Manned Space Engineering Office (CMSEO) wynika, że Mengzhou w przyszłości będzie wykorzystywany zarówno do misji na niską orbitę okołoziemską (LEO) oraz na Księżyc. Statek kosmiczny z modułem załogowym i serwisowym w wariancie na LEO będzie mógł pomieścić na pokładzie 7 tajkonautów. Docelowym miejscem dokowania będzie wciąż rozbudowywana stacja kosmiczna Tiangong.

Inaczej wygląda wariant do misji księżycowych, bowiem w tym przypadku Mengzhou pomieści 3-osobową załogę. Zgodnie z planem Chin, statek spotka się na orbicie Srebrnego Globu z wcześniej wystrzelonym lądownikiem z modułem wzniesienia. Tajkonauci zmienią swoją pozycję i wylądują na powierzchni Księżyca.

Czytaj też

Kto pierwszy wyląduje na Księżycu?

Test ewakuacji statku kosmicznego to wczesny etap - kluczowe okażą się pozostałe podsystemy, tj. osłona termiczna, systemy łączności, silniki lub systemy podtrzymywania życia załogi. Chiny zaliczają jednak kolejne kamienie milowe w rozwoju technologii kosmicznych, które posłużą do załogowego lądowania na naturalnym satelicie Ziemi.

Reklama

Przypomnijmy, że równocześnie trwają prace nad nowym systemem nośnym Chang Zheng 10, który wyniesie w kosmos zarówno Mengzhou, jak i lądownik Lanyue. W ubiegłym roku udało się przetestować trzy silniki YF-100K, które zasilą dolny segment rakiety (łącznie 21 silników). Jednostki określane są jako najmocniejsze silniki rakietowe, którymi dysponują chińscy inżynierowie. YF-100K jest zasilany przez mieszankę paliwową RP-1 i ciekły tlen.

Tymczasem NASA wciąż zmaga się z problemami administracyjnymi i finansowymi. Agencja pozostaje bez lidera, którym jeszcze kilka tygodni temu miał zostać miliarder Jared Isaacman. Jego nominacja została odwołana przez prezydenta Trumpa bez wskazania nowego kandydata. Dodatkowo amerykański program księżycowy Artemis zalicza opóźnienia i koszty. Kosmiczny wyścig o Księżyc staje się coraz bardziej zacięty.

Czytaj też

Reklama

Komentarze

    Reklama