Reklama

Statki Kosmiczne

Nowy Progress zadokował do ISS. Flagi "donieckich republik" na korpusie rakiety

Autor. Flickr/Roscosmos

Rosyjska Agencja Kosmiczna (Roskosmos) przeprowadziła udane wystrzelenie systemu nośnego Sojuz 2.1a, którego zadaniem było dostarczenie na orbitę statku towarowego Progress MS-20. Po dotarciu na wyznaczoną orbitę rosyjski statek rozpoczął manewry polegające na zrównaniu się z Międzynarodową Stacją Kosmiczną (ISS), gdzie w następnej kolejności zadokował, dostarczając na stacje ok. 2,5 t ładunku.

Reklama

Po koniec ubiegłego tygodnia Roskosmos wystrzelił statek kosmiczny Progress MS-20, który był pierwszym rosyjskim lotem zaopatrzeniowym od momentu rozpoczęcia działań militarnych Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej na terenach Ukrainy. W związku z tym nie obyło się bez elementów związanych z obecną sytuacją, gdyż na owiewkach rakiety wykorzystanej do wyniesienia statku w przestrzeń kosmiczną umieszczono flagi dwóch separatystycznych państw - Ługańskiej i Donieckiej Republiki Ludowej, a na drugim stopniu systemu umieszczono napis "Donbas".

Reklama

Start został przeprowadzony 3 czerwca o godz. 11:32 czasu polskiego z kazachskiego kosmodromu Bajkonur. Rakietą wykorzystaną do wyniesienia omawianego statku towarowego był system nośny Sojuz 2.1a, który znany jest z cywilnych, jak i wojskowych misji, nie pomijając również bezzałogowych operacji na ISS. Wszystkie fazy startu przebiegły bezbłędnie, a po dotarciu na wstępną orbitę, Progress za pomocą własnego napędu rozpoczął samotną podróż w kierunku swojego celu, sukcesywnie dokonując modyfikacji parametrów orbitalnych, zrównując swoją z orbitą stacji. Jeszcze tego samego dnia, o godz. 15:02 czasu polskiego, pojazd w trybie automatycznym zadokował do jednego z modułów ISS o nazwie Zwiezda (pol. Gwiazda).

Progress dostarczył na międzynarodową stację ok. 2,5 t ładunku. Był on w dużej mierze złożony z ważącego ponad 500 kg paliwa, 420 l wody oraz żywności i sprzętu dla obecnie urzędującej na stacji załogi Ekspedycji 67. Zgodnie z komunikatem rosyjskiej agencji prasowej TASS, dzięki omawianej dostawie na ISS poleciała również drukarka 3D, miniaturowa gitara elektryczna, struny do skrzypiec, a także cztery miniaturowe satelity opracowane przez uniwersytety z Rosji (w tym z Południowo-Zachodniego Uniwersytetu Państwowego w Kursku oraz Państwowego Uniwersytetu Radiotechnicznego w Riazaniu).

Reklama

Czytaj też

Sukces przeprowadzonej misji oznaczał tym samym już 81. lot zaopatrzeniowy wykonany przez stronę rosyjską w historii działalności na ISS. Był to także pierwszy z dwóch zaplanowanych na najbliższy tydzień lotów towarowych na stację, gdyż firma SpaceX przygotowuje bezzałogową kapsułę Dragon do użycia wraz z rakietą Falcon 9. Start miał zostać przeprowadzony 10 czerwca, lecz z powodu wykrytych problemów z silnikami Dragona, przedsięwzięcie zostanie opóźnione, dopóki zespół nie będzie pewny co do bezpieczeństwa i zapewnienia sukcesu lotu.

Działania militarne prowadzone od ponad dwóch miesięcy na terenach Ukrainy spowodowały nałożenie sankcji na Rosję, co znacznie pogorszyło relacje rosyjsko-amerykańskie. Przez to pojawiło się wiele przesłanek, które mogłyby wskazywać na to, że Rosja odbywałaby starty na ISS. Zamieszczenie na rakiecie symboli związanych z wojną na Ukrainie, a obecnie flag separatystycznych i nieuznawanych na arenie międzynarodowej "państw" jest elementem rosyjskiej propagandy, skierowanej przeciwko Kijowowi i symbolem niezmiennych celów Federacji Rosyjskiej wobec Ukrainy, która jest wspierana przez zachodnie państwa poprzez dostawę sprzętu wojskowego i uzbrojenia.

Reklama

Komentarze

    Reklama