Reklama

Virgin Galactic wraca do gry. Wkrótce kolejne loty

SpaceShipTwo VSS Unity szybuje po odłączeniu się od samolotu WhiteKnightTwo VMS Eve, 3 grudnia 2016 r. Fot. Virgin Galactic via Facebook
SpaceShipTwo VSS Unity szybuje po odłączeniu się od samolotu WhiteKnightTwo VMS Eve, 3 grudnia 2016 r. Fot. Virgin Galactic via Facebook

Firma Virgin Galactic poinformowało o postępach w produkcji nowych samolotów, przeznaczonych do wykonywania turystycznych misji suborbitalnych. Zaktualizowano także harmonogram najbliższych lotów.

Z najnowszych informacji przekazanych przez Virgin Galactic wynika, że produkcja nowych samolotów do lotów suborbitalnych przebiega zgodnie z planem. Dzięki temu pierwsze loty komercyjne będą mogły rozpocząć się już w przyszłym roku. Virgin przewiduje ponowne uruchomienie sprzedaży biletów w pierwszym kwartale 2026 r.

Reklama

Informacje na ten temat zostały przekazane podczas telekonferencji poświęconej wynikom finansowym w maju br.. W jej trakcie przedstawiciele Virgin Galactic poinformowali, że loty testowe nowego samolotu rozpoczną się wiosną przyszłego roku. Do niedawna były one wykonywane za pomocą VSS Unity. Obecnie trwają prace nad samolotami suborbitalnymi klasy Delta.

Pierwsze loty komercyjne z ładunkami badawczymi miałyby się odbyć latem, a prywatne loty astronautów powinny rozpocząć się jesienią. Co więcej Virgin Galactic przekazało, że jest w trakcie przeprowadzania studium wykonalności, które dotyczy wykonywania lotów suborbitalnych z lotniska znajdującego się w południowych Włoszech.

Nowa era turystyki kosmicznej

Warto przypomnieć, że pierwszy komercyjny lot amerykańskiej firmy Virgin Galactic miał miejsce w czerwcu 2023 r. W ramach misji Galactic 01 dwukadłubowy płatowiec VMS Eve (White Knight Two) wyniósł na niecałe 15 km nad powierzchnią Ziemi samolot kosmiczny VSS Unity (SpaceShipTwo), który osiągnął przestrzeń suborbitalną po około godzinie od startu.

Po kilku minutach będący na wysokości ok. 85 km VSS Unity wylądował na Ziemi.. Wówczas firma Richarda Bransona wydała komunikat, w którym poinformowano, że technologia spełniła wszystkie oczekiwania. Sukces misji stanowił podstawę do kontynuowania działalności.

Reklama

Po zakończeniu pierwszej misji Virgin Galactic realizowało kolejne loty komercyjne. W końcu firma zdecydowała się przerwać działalność oferującą turystykę kosmiczną, aby skupić się na pracach rozwojowych nowego pojazdu kosmicznego klasy Delta. Delta będzie latać dwa razy w tygodniu, a na pokładzie zmieści się 6 osób, a zatem więcej niż w Unity (4 miejsca dla załogi).

YouTube cover video

[Nowy pojazd ma wygenerować przychód miesięczny 12 razy większy niż do niedawna eksploatowany samolot suborbitalny](https://www.space.com/virgin-galactic-ground-vss-unity-space-plane-2024). Należy nadmienić, że wprowadzenie nowego samolotu do użytku, który będzie mógł latać częściej, zabierając na swoim pokładzie większą ilość osób, będzie znacznym postępem dla USA w zakresie rozwoju branży określanej jako turystyka kosmiczna.

Obecnie podobną usługę oferuje firma Blue Origin. Różnica w tym przypadku polega na tym, że firma Jeffa Bezosa przeprowadza takie loty za pomocą rakiety suborbitalnej New Shepard. Na jej szczycie znajduje się kapsuła kosmiczna z załogą.

Reklama

Konkurencja z Chin

Warto zauważyć, że oprócz USA, turystykę kosmiczną starają się rozwijać także Chiny. Odpowiedzialne za ten obszar ma być m.in. przedsiębiorstwo CAS Space, które w ubiegłym roku zapowiedziało, że pracuje nad suborbitalnym systemem nośnym. Zgodnie z zapowiedzią, system ma zaliczyć swój debiutancki lot w 2027 r.

Wizualizacja suborbitalnego systemu nośnego do komercyjnych lotów podmiotu CAS Space.
Wizualizacja suborbitalnego systemu nośnego do komercyjnych lotów podmiotu CAS Space.
Autor. CAS Space

Chińska firma dodała, że rakieta zostanie wyposażona w kabinę z czterema oknami panoramicznymi oraz, że w ramach jednego lotu będzie mogła pomieścić na swoim pokładzie do siedmiu pasażerów. To dopiero początek ambitnych planów spółki, gdyż celem jest wykonywanie startów co ok. 100 godzin. Mają być one przeprowadzane z nowego obiektu startowego w trybie zmianowym, gdyż CAS planuje mieć do dyspozycji dziesięć takich systemów nośnych.

Pomysł ten może zainteresować wielu pasjonatów kosmosu, zatem jaka byłaby cena takiej przyjemności? Otóż obecnie firma CAS Space przewiduje, że bilet na taki lot będzie kosztować ok. 415 tys. USD. W przypadku Blue Origin oraz Virigin Galactic stawki są podobne, ponieważ oscylują w granicach 500 tys. USD.

Reklama

Komentarze

    Reklama