Załoga kapsuły Starliner wróci na Ziemię z pomocą SpaceX?

Pierwsza testowa misja kapsuły Starliner z udziałem załogi zdaje się dłużyć w nieskończoność. 6 czerwca br. CST-100 Starliner przetransportował na pokład Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) dwóch astronautów i od tego momentu pozostaje zadokowany do orbitującej placówki. Astronauci Barry „Butch” Wilmore i Sunita „Suni” Williams mieli zgodnie z planem planem pozostawać na pokładzie ISS nie dłużej niż 8 dni. W dalszym ciągu nie znamy daty ich powrotu.

W pierwszych dniach lipca br. amerykańska agencja kosmiczna NASA poinformowała, że data powrotu jest zależna od testów silników korygujących, z którymi wykryto problem już w pierwszym etapie misji. Po kilku tygodniach oznajmiono, że próbne odpalenia jednostek napędowych przebiegły pomyślnie. Z najnowszych informacji wynika jednak, że prawdopodobieństwo powrotu załogi za pomocą Starlinera jest coraz niższe.

Przypomnijmy, że silniki manewrujące, będące elementami systemu kontroli, są niezbędne m.in. do sterowania kapsułą podczas odłączenia od stacji kosmicznej i uruchomienia napędu w celu poprawnego wejścia w ziemską atmosferę. Testy, które miały wykazać, że Starliner jest gotowy do tych zadań zostały przeprowadzone zarówno na orbicie, jak i na poligonie White Sands w Nowym Meksyku. Nie pomogły one jednak agencji oraz firmie Boeing wskazać możliwej daty powrotu.

Amerykańskie media, które zdecydowały się poprosić NASA o komentarz w tej sprawie zostały poinformowane, że obecnie rozważane są alternatywne opcje, aby przetransportować astronautów z powrotem na Ziemię. Najbardziej prawdopodobną z nich jest obecnie wykorzystanie kapsuły Dragon, należącej do firmy SpaceX. Statek regularnie realizuje transporty załóg i cargo na ISS, więc w obecnej sytuacji wydaje się być to jedyne rozwiązanie.

Jedno z anonimowych źródeł portalu Ars Technica podało, że prawdopodobieństwo powrotu załogi na Dragonie wynosi więcej niż 50-50. Z kolei inne źródło podało, że jest znacznie bardziej prawdopodobne, że tak się stanie. Zapytany o tę doniesienia rzecznik NASA stwierdził, że NASA rozważa wszystkie opcje powrotu astronautów z ISS w możliwie najbezpieczniejszy sposób. Dodał on także, że agencja nie jest w stanie obecnie stwierdzić, kiedy będzie to możliwe, ale informacje w tym zakresie powinny pojawić się w najbliższych tygodniach.

Bezpieczny powrót astronautów na Ziemię na pokładzie kapsuły Starliner jest niezwykle ważny dla firmy Boeing, ponieważ zależy od niego uzyskanie niezbędnej certyfikacji do wykonywania misji operacyjnych na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Pierwsza z nich (Starliner-1) powinna odbyć się w 2025 r.

Warto przypomnieć, że dzięki temu Starliner będzie obok kapsuły Crew Dragon od SpaceX drugim amerykańskim środkiem transportu załóg na ISS. Pozostaje zatem czekać na kolejne informacje i liczyć na jak najszybszy i przede wszystkim bezpieczny powrót załogi.

Źródło: Ars Technica/Space24.pl