Reklama

Systemy Nośne

Chiny rozwijają mini Starshipa

Start prototypu Starship SN9 we wtorek 2 lutego 2020 roku. Fot. SpaceX
Start prototypu Starship SN9 we wtorek 2 lutego 2020 roku. Fot. SpaceX

Chiński startup Space Epoch poinformował w ostatnich dniach o przeprowadzeniu serii testów swojej nowej komercyjnej rakiety wielokrotnego użytku zbudowanej ze stali nierdzewnej, która wydaje się być swego rodzaju miniaturową kopią amerykańskiego systemu nośnego Starship firmy SpaceX. Firma twierdzi, że jest zainteresowana także rozwojem zdolności do głębokiej eksploracji kosmicznej, obrony planetarnej oraz zaistnieniem na rynku kształtującej się turystki kosmicznej.

Reklama

W ostatnich latach Chińska Republika Ludowa dokonała dużego postępu w sektorze kosmicznym. Państwo Środka stara się dogonić Stany Zjednoczone w kwestii rozwoju zaawansowanych technologii oraz podboju kosmosu. Jednym z kluczowych celów powyższych państw jest długo wyczekiwany powrót człowieka na Księżyc oraz pierwszy w historii załogowy lot na Marsa. Do takich przedsięwzięć potrzebne są przede wszystkim nowe systemy nośne.

Reklama

Jeszcze w marcu ubiegłego roku informowaliśmy, iż Chiny planują skopiować rozwijany przez SpaceX pojazd nośny Starship, gdyż ośrodki przemysłowo-badawcze takie jak Chińska Akademia Technologii Pojazdów Rakietowych (CALT) prezentowały owe plany np. na międzynarodowej konferencji w Helsinkach. W ostatnich dniach świat obiegła informacja, że jeden z chińskich startupów rozwija na poligonie w prowincji Anhui swoją nową rakietę XZH-1 D1, która zdaje się być inspirowana amerykańskim systemem.

Jak donosi portal Space News, testy nowej chińskiej rakiety wielokrotnego użytku ze stali nierdzewnej obejmowały testy ciśnieniowe zbiornika paliwa i wstępny rozruch statyczny (static fire), który dotyczył zapłonu, ponownego uruchomienie silnika Longyun-70 oraz spalania przy niskim poziomie paliwa. Jest on napędzany mieszanką ciekły tlen-ciekły metan (a zatem w planach jest zastosowanie podobnej mieszanki paliwowej do stosowanej w silnikach Starshipa - Raptor).

Reklama

Czytaj też

Różnica dotyczy jednak działania silników - ten z chińskiego pojazdu będzie pracował w cyklu otwartym (a zatem podobnie jak w silnikach Merlin znanych z Falcon 9), zaś Raptory są silnikami opartymi o cykl spalania etapowego z pełnym przepływem (FFSCC - Full Flow Staged Combustion Cycle). Próby zostały określone przez firmę Space Epoch jako pełen sukces, lecz przed rakietą jeszcze wiele testów, które zostaną poddane rygorystycznym ocenom niezawodności.

Firma zapewnia, że testowana 64-metrowa rakieta będzie zdolna do wyniesienia 6,5 tony na orbitę o wysokości 1100 km nad powierzchnią Ziemi. Dla porównania pomysłodawcy pojazdu Starship mówią o 100 tonach na niską orbitę okołoziemską (LEO), dlatego chińska wersja jest zdecydowanie jego wersją mini. Chińska koncepcja pojazdu kosmicznego wielokrotnego użytku podobnie jak pierwowzór będzie systemem dwustopniowym. Startup zapowiada, że jeszcze w tym roku odbędzie się test odzyskania pierwszego segmentu rakiety, który będzie niezwykle ważnym momentem dla całego projektu.

Czytaj też

Space Epoch to wschodząca spółka z chińskiego sektora kosmicznego i jak widać posiada bardzo duże ambicje. Kwota jej finansowania jest niestety niejawna, ale firma zapewnia, że jej celem jest m.in. wejście na rynek turystyki kosmicznej, opracowanie systemów wchodzących w ramy obrony planetarnej, a także stanie się krajowym liderem w transporcie międzyplanetarnym. Ambicje Państwa Środka dotyczą przejęcia roli lidera światowych zdolności kosmicznych, lecz do tego jeszcze długa droga. Mimo wszystko należy pamiętać, że kraj ten jest w stanie dokonać dużych postępów w dość krótkim czasie.

Reklama
Reklama

Komentarze