Reklama

Systemy Nośne

Czwarty lot Starshipa. SpaceX otrzymało zgodę na start

Autor. SpaceX

SpaceX otrzymało licencję wymaganą do przeprowadzenia czwartego lotu testowego systemu nośnego Starship/Super Heavy. Celem próby będzie udane ponowne wejście górnego stopnia rakiety w atmosferę oraz lądowanie dolnego segmentu w Zatoce Meksykańskiej.

Nie minęło dużo czasu od trzeciego lotu testowego obecnie największej rakiety na świecie, a już niedługo kolejna próba. W ostatnich godzinach SpaceX otrzymało oficjalną licencję od Federalnej Agencji Lotnictwa (FAA) na wykonanie startu w pełni zintegrowanego systemu nośnego Starship/Super Heavy. „SpaceX spełniło wszystkie wymogi bezpieczeństwa i inne wymogi licencyjne dotyczące tego lotu testowego” - przekazała agencja.

Reklama

Jak wynika z komunikatu przekazanego przez firmę Elona Muska, okno startowe otwiera się 6 czerwca br. o godz. 14:00 czasu polskiego i potrwa 2 godziny. 30 minut przed startem rozpocznie się transmisja na żywo dostępna na koncie SpaceX w portalu X. Firma SpaceX zastrzega jednak, że termin lotu może jeszcze ulec zmianie.

Opisywany system nośny składa się z pokaźnego segmentu pierwszego stopnia Super Heavy oraz statku kosmicznego górnego stopnia nazywanego Starship/Ship. W przypadku nadchodzącego testu wykorzystane zostaną Booster 11 oraz Ship 29.

Celem będzie, aby powracający górny stopień rakiety przetrwał ponowne wejście w ziemską atmosferę i wodował w Oceanie Indyjskim. Pomyślne wodowanie, tym razem w Zatoce Meksykańskiej, musi zaliczyć także dolny segment.

Reklama

Podczas ostatniej próby nie udało się tego dokonać. Lot ten można jednak zaliczyć do bardzo udanego testu, bowiem zrealizowano szereg innych celów, jak np. demonstracja transferu paliwa w przestrzeni kosmicznej, pomyślna separacja stopni, po której Super Heavy wykonał udany manewr obrotu, a także otworzenie i zamknięcie drzwi ładunkowych. Należy także podkreślić, że już po raz drugi udało się wtedy odpalić wszystkie 33 silniki Raptor dolnego stopnia. Nie spowodowało to zniszczeń infrastruktury naziemnej.

SpaceX przekazało także, że na podstawie danych zgromadzonych w ostatniej próbie usprawniono różne elementy sprzętu oraz oprogramowania, co ma umożliwić doprowadzenie tym razem do bezpiecznych powrotów obu segmentów. Zmieniony też został nieco plan lotu włącznie z momentem odłączeniem boostera, gdyż pierścień od Hot Stagingu zostanie odrzucony podczas separacji. Ma to pozwolić na zmniejszenie masy dolnego stopnia w ostatniej fazie lotu.

Reklama

W trakcie czwartego lotu Starship będzie poruszał się po podobnej trajektorii, jak w ostatnim locie. SpaceX zaznacza, że scenariusz, w którym Starship wpadnie do Oceanu Indyjskiego, nie wymaga uruchamiania silników w czasie powrotu do atmosfery i minimalizuje ewentualne zagrożenia dla ludzi i zabudowań na Ziemi.

Warto zaznaczyć, że opisywane efekty ostatnich startów i znaczny progres w projekcie rodzą jeszcze większe oczekiwania przed zbliżającą się próbą. Największe nadzieje ma zapewne amerykańska agencja kosmiczna NASA, której rakieta jest niezbędna do powrotu człowieka na Księżyc w ramach programu Artemis. Załogowy lot na Srebrny Glob zostanie wykonany podczas misji Artemis III. Przewiduje się, że rozpocznie się ona w okolicach 2027 r.

Reklama

Komentarze

    Reklama