Systemy Nośne
Hiszpania: nieudany start rakiety suborbitalnej
W sobotę (17 czerwca br.) hiszpański start-up PLD Space podjął próbę przeprowadzenia testowego lotu swojej rakiety suborbitalnej Miura-1. Start został przerwany w ostatniej chwili w wyniku zaobserwowanego dymu i płomieni strzelających z boku systemu. Władze firmy zapowiedziały kontynuacje prac oraz kolejną próbę startu, której data pozostaje jednak nieznana.
W sobotę, 17 czerwca br. w godzinach 2-10 rano czasu polskiego otworzyło się okienko startowe dla testowego lotu rakiety suborbitalnej Miura-1, opracowanej przez hiszpański start-up PLD Space. Zgodnie z założeniami system miał wystartować z El Arenosillo w Huelvie, czyli centrum testowego zarządzanego przez hiszpański Narodowy Instytut Technologii Kosmicznych i Lotniczych (INTA), natomiast w ostatniej chwili inżynierowie firmy przerwali misję w wyniku odnotowanych problemów technicznych w rakiecie.
¡¡ABORTO durante la ignición!! El cohete MIURA-1 no ha podido despegar el día de hoy, pero se encuentra seguro en la plataforma 🚀pic.twitter.com/AlbuabzTux
— Frontera Espacial (@FronteraSpacial) June 17, 2023
Jak możemy zaobserwować na powyższym nagraniu oraz przeczytać w komunikacie firmy zamieszczonym po próbie lotu, silniki w pierwszym stopniu rakiety suborbitalnej zostały uruchomione, natomiast ostatecznie rakieta nie wzniosła się. Misja została przerwana chwilę po zaobserwowaniu dymu i płomieni strzelających z boku systemu.
Czytaj też
Według informacji podanych przez hiszpański start-up, przyczyną niepowodzenia były tzw. kable pępowinowe (umbilical cables), które łączą rakietę z naziemnym sprzętem na platformie startowej. Służą one do zapewniania komunikacji, dostarczania ciekłych materiałów pędnych, energii elektrycznej itp., natomiast przy próbie lotu Miura-1 nie wszystkie kable zostały zwolnione. W wyniku tego została uruchomiona sekwencja bezpieczeństwa, która spowodowała zatrzymanie startu.
Warto również przyjrzeć się specyfikacji technicznej omawianej rakiety suborbitalnej. Miura-1 to system wielokrotnego użytku, napędzany jednym silnikiem TEPREL-B. Do zasilania urządzenia, hiszpański start-up wykorzystuje mieszankę nafty oraz ciekłego tlenu (KeroLOX). Wysokość rakiety suborbitalnej to 12,5 m, natomiast masa startowa wynosi ponad 2,5 t. Jeśli chodzi o dopuszczalną wagę ładunku użytecznego, producent zapewnia 4 przedziały na ładunki użyteczne, z których każdy dopuszcza masę 25 kg (łącznie 100 kg ładunku).
Czytaj też
Podczas pierwszego lotu na maksymalną wysokość ok. 150 km na pokładzie Miura-1 znajdzie się eksperyment naukowy opracowany przez niemieckie Centrum Stosowanej Technologii Kosmicznej i Mikrograwitacji (ZARM), które ma na celu zbadanie warunków mikrograwitacji. Cały lot potrwa około 12 min, a zebrane dane zostaną wykorzystane w kolejnych eksperymentach w trakcie innych lotów suborbitalnych. Miura-1 wyląduje w Oceanie Atlantyckim, a następnie rozpocznie się proces wyłowienia.
PLD Space prowadzi również prace rozwojowe innego systemu, a mianowicie rakiety orbitalnej, przeznaczonej głównie do wynoszenia małych satelitów o nazwie Miura-5. Według informacji podanych na stronie internetowej producenta, dwustopniowa rakieta (z możliwością doczepienia trzeciego; kick stage) będzie miała 34 m wysokości, natomiast zakładana masa startowa to blisko 69 t.
Czytaj też
Pierwszy stopień rakiety będzie zasilany przez 5 silników TEPREL-C, natomiast w głównym stopniu znajdzie się jedna jednostka napędowa. Miura-5 powinna być w stanie wynieść do 540 kg na orbitę heliosynchroniczną. Pierwszy lot testowy systemu zaplanowano na czwarty kwartał 2024 r., a kolejny na 2025 r. Miejscem startowym dla Miura-5 będzie z europejskiego kosmodromu Kourou w Gujanie Francuskiej.