Reklama

Świat

IAC 2024: liderzy wyścigu kosmicznego zabrali głos

IAC 2024, IAC, ESA, NASA, JAXA, ISRO, Chiny, Kanada, USA, Europa, Japonia, Indie
Uczestnicy panelu "One-to-One with Heads of Agencies" podczas International Astronautical Congress 2024 w Mediolanie.
Autor. W. Kaczanowski/Space24.pl

Uczestnicy tegorocznego International Astonautical Congress w Mediolanie mieli okazję wysłuchać głosu prawdziwych ekspertów branży kosmicznej - szefów narodowych agencji wybranych państw. Rozmówcy opowiedzieli o trwających projektach naukowych, współpracy międzynarodowej oraz planach na kolejne lata.

Rozmowa odbyła się w formacie „One to One”, polegającej na krótkich wywiadach moderatorów z szefami państwowych agencji. O głos zostali poproszeni: Josef Aschbacher (Europejska Agencja Kosmiczna; ESA), Bill Nelson (NASA), Hiroshi Yamakawa (Japońska Agencja Kosmiczna; JAXA), S. Somanath (Indyjska Organizacja Badań Kosmicznych; ISRO), Lisa Campbell (Kanadyjska Agencja Kosmiczna; CSA) oraz Guoping Li (Główny inżynier w Chińskiej Narodowej Agencji Kosmicznej; CNSA).

Reklama

Josef Aschbacher - Europejska Agencja Kosmiczna

Jednym z wątków poruszonych podczas rozmowy była polityka „Zero Debris” - jeden z głównych wzorców, którymi kieruje się ESA. Założeniem strategii, jak wyjaśnił Josef Aschbacher, jest zobowiązanie podmiotów pochodzących z państwa członkowskich Agencji do zagwarantowania zdolności pozbycia się swojego satelity z orbity po zakończeniu przez niego pracy.

Clay Mowry, jeden z moderatorów oraz szef Międzynarodowej Federacji Astronautycznej, zauważył, że obecnie liczbę satelitów na orbitach okołoziemskich można liczyć w tysiącach. To olbrzymie zagrożenie, z którym muszą zmagać się państwowe agencje oraz firmy prywatne, w tym te, planujące budowę własnych stacji kosmicznych dla astronautów.

Reklama

Bill Nelson - NASA

Szef NASA skupił się przede wszystkim na eksploracji Księżyca w ramach programu Artemis. Agencja, we współpracy z międzynarodowymi podmiotami oraz firmami, planuje lądowanie na południowym biegunie Srebrnego Globu, które jak wyjaśnia Nelson, jest niezwykle interesujące.

Główną przyczyną jest znajdujący się na Księżycu lód. „Jeśli jest tam woda…, to otwiera zupełnie nowe możliwości” - dodał. W porównaniu z Apollo, program Artemis różni się nie tylko destynacją, ale i sposobem. Przypomnijmy, że misja załogowego lądowania zakłada lot astronautów kapsułą Orion, która spotka się na orbicie Księżyca z lądownikiem Starship HLS od firmy SpaceX. Naukowcy przeniosą się do statku kosmicznego, aby następnie wylądować.

To niezwykle trudne zadanie, wymagające długich przygotowywań, a tym samym obarczone ryzykiem opóźnień. Bill Nelson wspomniał jednak o planowanych datach misji Artemis II (załogowe oblecenie Księżyca kapsułą Orion) oraz Artemis III (lądowanie astronautów na Srebrnym Globie). Pierwsza z nich, według szefa NASA, powinna odbyć się już we wrześniu 2025 r. Kolejna natomiast w 2026 r.

Bill Nelson zakończył rozmowę porywającą myślą. Wspominając swój lot w kosmos stwierdził, że patrząc na Ziemię nie zauważył podziałów religijnych, rasowych lub politycznych. „Zobaczyłem, że jesteśmy w tym wszyscy razem, że wszyscy jesteśmy mieszkańcami planety Ziemia.” - podsumował.

Reklama

Hiroshi Yamakawa - JAXA

Szefa JAXA rozpoczął natomiast od krótkiego podsumowania ostatnich sukcesów, w tym startów nowej rakiety H3, misji lądownika księżycowego SLIM lub wystrzelenia satelity ALOS-4. Nie zabrakło również opowiedzenia o wspólnej misji na Srebrny Glob realizowanej we współpracy z Indiami.

W misji LUPEX (Lunar Polar Exploration) JAXA jest odpowiedzialna za skonstruowanie łazika, który zbada zasoby na naturalnym satelicie Ziemi, natomiast ISRO zbuduje lądownik, który dostarczy technologię na miejsce. Całość zostanie wyniesiona przy pomocy japońskiej rakiety nośnej H3.

Warto dodać, że chociaż LUPEX jest realizowany w ramach współpracy JAXA-ISRO, łazik będzie przewoził również instrumenty opracowane przez NASA i Europejską Agencję Kosmiczną. W przypadku ESA chodzi tu o EMS-L, czyliExospheric Mass Spectrometer. LUPEX powinna wystartować w 2025 r.

S. Somanath - ISRO

W rozmowie z szefem ISRO nie mogło zabraknąć opowiedzenia o przyszłych planach, które opisywaliśmy na łamach naszego portalu kilka tygodniu temu. Link do artykułu TUTAJ.

Podobnie do ESA, Indie planują politykę odpowiedzialnego wykorzystania przestrzeni kosmicznej. Przypomnijmy, że w kwietniu br. ogłoszona została deklaracja, która zakłada pozyskanie zdolności do przeprowadzania wszystkich rodzajów misji kosmicznych bez pozostawiania śmieci na orbitach okołoziemskich. Cel ten powinien zostać zrealizowany do 2030 r.

Lisa Campbell - CSA

Campbell opowiedziała o aktualnym stanie krajowego sektora kosmicznego, który notuje rewelacyjne wyniki. Na szczególne wyróżnienie, co zauważyła szefowa CSA, zasługuje wybór kanadyjskiego astronauty do misji Artemis II.

Jeremy Hansen będzie bowiem pierwszym astronautą CSA, który wyruszy w stronę Księżyca. Opisany projekt to nie pierwsza współpraca pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Kanadą w kontekście programu Artemis, bowiem innym ważnym wkładem Kanadyjczyków jest dostarczenie ramienia robotycznego Canadarm3 do placówki Lunar Gateway, która będzie znajdować się na orbicie księżycowej.

Guoping Li - CNSA

Ostatnia rozmowa została przeprowadzona z głównym inżynierem w CNSA. Guoping Li opowiedział o ostatniej misji Chang’e 6, której celem było sprowadzenie na Ziemię próbek z niewidocznej strony Księżyca. Podczas wywiadu został również zaprezentowany pozyskany materiał badawczy.

CNSA zapowiedziało również kolejne misje z serii Chang’e, które stanowią swego rodzaju przygotowania do budowy stałej bazy - Międzynarodowej Stacji Badań Księżycowych (ILRS). Projekt jest realizowany we współpracy z Rosją, która zapewni elementy, tj. rakieta nośna Sojuz-2 lub misje eksploracyjne z serii Łuna. Ponadto rozważane są misje we współpracy z innymi partnerami.

Reklama

Komentarze

    Reklama