Reklama

Świat

Siły Kosmiczne USA rozwijają współpracę na Bliskim Wschodzie

Ilustracja: US Space Force [spaceforce.mil]
Ilustracja: US Space Force [spaceforce.mil]

W ostatnim czasie przedstawicielstwo amerykańskich Sił Kosmicznych (US Space Force) podało do wiadomości publicznej informację o zamiarach stworzenia tożsamych rodzajów sil zbrojnych przez sojuszników Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie. Wiadomość jest kolejnym dowodem na rozwój współpracy w zakresie obronności i przestrzeni kosmicznej pomiędzy USA, a państwami regionu. W grudniu bowiem, Waszyngton ogłosił uruchomienie komponentu US Space Forces Central z siedzibą na Florydzie, odpowiedzialnego za zapewnienie bezpieczeństwa i stabilizacji na Bliskim Wschodzie w zakresie domeny kosmicznej.

Reklama

Według portalu Spacenews.com, informacja o zainteresowaniu stworzeniem własnych sił zbrojnych, zajmujących się bezpieczeństwem przestrzeni kosmicznej przez sojuszników Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie została przekazana przez płk Christophera Putmana, dowódcę US Space Forces Central. Wojskowy twierdzi, iż istnieje wiele państw, które postrzegają domenę kosmiczną jako krytyczny czynnik wspomagający walkę, zgłaszając jednocześnie zapytanie do władz USA o możliwości utworzenia nowych jednostek. Według dowódcy od momentu tworzenia US Space Forces Central, jako czynnika składowego US Central Command, Amerykanie otrzymali wiele tego typu próśb od państw partnerskich.

Reklama
Uczestnicy forum kosmicznego w bazie lotniczej Al Udeid w Katarze, 15-17 lutego 2023 r.
Uczestnicy forum kosmicznego w bazie lotniczej Al Udeid w Katarze, 15-17 lutego 2023 r.
Autor. US Space Force
Reklama

Jeśli chodzi o Bliski Wschód warto zauważyć, że płk Putman to dowódca komponentu amerykańskich Sił Kosmicznych o nazwie U.S. Space Forces-Central (USSPACEFORCENT), który podlega United States Central Command (USCENTCOM) z siedzibą w Bazie Sił Powietrznych na Florydzie. Jednostka została powołana 2 grudnia 2022 r., a jej celem jest szeroko pojęta projekcja siły Stanów Zjednoczonych w regionie, uwzględniająca m. in. ostrzeganie przed rakietami, wspieranie komunikacji satelitarnej i przeciwdziałanie zagrożeniom na Bliskim Wschodzie i w Azji Południowej. Wpisuje się w to założenia samego USCENTCOM, którego obszar odpowiedzialności (Area of Responsibility - AOR) obejmuje obszar globu, położony pomiędzy Dowództwami Europejskim, Afrykańskim oraz Indo-Pacyficznym.

Autor. US Central Command

Kolejnym przykładem zaangażowania Sił Kosmicznych USA na Bliskim Wschodzie jest ostatnie forum kosmiczne, które miało miejsce w Katarze, w bazie lotniczej Al Udeid, z udziałem specjalistów od przestrzeni kosmicznej i jej wykorzystania w konfliktach zbrojnych ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Australii, Kanady, Arabii Saudyjskiej i innych narodów. Ponadto, według informacji podanych przez Spacenews.com, płk Putman stwierdził, iż zostało zakończone szkolenie Space 100 dla saudyjskich sił powietrznych, czyli podstawowego kursu, który zapewnia wstępny poziom edukacji o systemach kosmicznych oraz ich wykorzystywania do wspierania globalnych, wspólnych operacji wojskowych.

Czytaj też

Powyższe przykłady zaangażowania ze strony Amerykanów oraz zapytania państw sojuszniczych z regionu pokazują jak duża uwagę przywiązuje się do bezpieczeństwa kosmicznego tego regionu. Ponadto wydaje się, że jest to obszar narastającej rywalizacji o sektor kosmiczny pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami. W ostatnim czasie bowiem, na łamach naszego portalu wielokrotnie omawialiśmy zaangażowanie Państwa Środka we współpracę z państwami Bliskiego Wschodu.

Przykładem jest kooperacja na linii Pekin-Kair w kwestii wynoszenia satelitów oraz wspólnych projektów naukowo-badawczych. 13 marca br. z Jiuquan Satellite Launch Center na pustyni Gobi miał miejsce start chińskiego systemu nośnego Długi Marsz 2C, którego zadaniem było wyniesienie na orbitę synchroniczną ze Słońcem egipskiego satelity teledetykcyjnego Horus 2. Co ciekawe wydarzenie miało miejsce niecałe trzy tygodnie po bliźniaczej misji Chin z satelitą Horus 1. Współpraca wydaje się interesująca z uwagi na fakt, że Egipt pozostaje w obszarze odpowiedzialności US Central Command, a więc może wywołać to w przyszłości reakcję Amerykanów.

Czytaj też

Mówiąc o reakcji warto przywołać ostatnie doniesienia o udziale Zjednoczonych Emiratów Arabskich w chińskiej misji Chang'e 7, w ramach której ZEA miały dostarczyć łazika księżycowego Rashid II. Odpowiednia do tego umowa została zawarta z Chinami we wrześniu 2022 r. Teraz jednak, według doniesień, ma być ona sprzeczna z regulacjami amerykańskiego rządu dotyczącymi międzynarodowego obrotu bronią (ITAR).

Rywalizacja o sektor kosmiczny w państwach Bliskiego Wschodu nabiera zatem tempa, co jest widoczne w polityce zagranicznej Stanów Zjednoczonych. Podobną sytuację możemy zaobserwować w regionie Indo-Pacyfiku, gdzie dowództwo INDOPACOM planuje zwiększyć możliwości w zakresie odstraszania Chin, m.in. przy pomocy zdolności sił sojuszniczych.

Czytaj też

Reklama
Reklama

Komentarze