Reklama

Rynek globalny

IAC 2024: rakiety nośne Indii i misje na Księżyc

Autor. M.Mitkow/Space24.pl

Międzynarodowy Kongres Astronautyczny (IAC) to coroczna okazja dla agencji rządowych i firm kosmicznych z całego świata, aby zaprezentować swoje usługi i nawiązać nowe relacje biznesowe. Jedno z ciekawszych stoisk w tym roku należy do Indii, które prezentują makiety swoich systemów nośnych, satelitów, a także lądowników księżycowych programu Chandrayaan.

Indie to kraj, który ma coraz więcej do powiedzenia w międzynarodowym wyścigu kosmicznym. Ostatnie lata były szczególnie udane w tym zakresie. Najlepszym tego przykładem było udane lądowanie na powierzchni Księżyca sondy misji Chandrayaan-3, które udało się wykonać w sierpniu 2023 r. Księżycowy program Indii to główna część tegorocznej wystawy Indyjskiej Agencji Kosmicznej (ISRO) na IAC 2024 w Mediolanie.

Reklama

Misje księżycowe Indii

W pierwszej kolejności na wystawie wraz z kilkoma systemami nośnymi można zobaczyć model lądownika Vikram misji księżycowej Chandrayaan-3. Jest ona nazywana w kraju jako ”Duma Indii”. Trudno się temu dziwić, gdyż dzięki niej Indie dołączyły do elitarnego grona krajów, którym udało się przyziemić na powierzchni naturalnego satelity Ziemi.

Autor. M.Mitkow/Space24.pl

Ciekawym elementem jest łazik Pragyan, który został umieszczony na platformie, pozwalającej wyjechać z pokładu sondy. W rzeczywistym modelu łączna masa wszystkich elementów misji sondy Chandrayaan-3 wynosiła 3900 kg, w tym moduł napędowy - 2148 kg, a także lądownik - 1752 kg oraz łazik o masie 26 kg. Przypomnijmy, że sonda wylądowała w okolicach południowego bieguna Księżyca. Misja trwała jeden dzień księżycowy, a zatem około 14 dni ziemskich.

Reklama

Księżycowe ambicje nie kończą się na opisywanej misji, gdyż w planach są kolejne przedsięwzięcia. Na IAC 2024 w Mediolanie mogliśmy zobaczyć także model nadchodzącej misji Chandrayaan-4. Tym razem będzie to nieco bardziej skomplikowana misja, gdyż jej celem sondy będzie próba zebrania próbek księżycowego regolitu i sprowadzenie go na Ziemię.

Autor. M.Mitkow/Space24.pl

Obecni na targach przedstawiciele ISRO potwierdzili, że start misji jest planowany na 2027 r. Podkreślają także, że od wielu miesięcy trwają intensywne przygotowania, które są prowadzone we współpracy przemysłem, a także z krajowymi zagranicznymi instytucjami naukowymi. Rozpoczęcie misji będzie wymagać dwóch startów indyjskich systemów nośnych LVM3. Wymaga tego liczba niezbędnych do misji modułów.

Jeden start będzie dotyczył wyniesienia lądownika i modułu wznoszącego. Drugi natomiast będzie polegał na wystrzeleniu modułu napędowego, powrotnego oraz transferowego (niezbędny do przeniesienia próbek z lądownika do modułu powrotnego). Będzie to zatem najbardziej złożona misja w historii indyjskiej eksploracji kosmosu.

Reklama

Przedsięwzięcie jest kluczowe do zrealizowania najważniejszego z celów kosmicznych Indii, czyli załogowego lądowania na Księżycu. Obecne plany przewidują, że taka misja miałaby zostać przeprowadzona w 2040 r.

Rakiety nośne Indii na IAC 2024

W trakcie IAC 2024 Indie zaprezentowały także modele swoich systemów nośnych: PSLV, LVM3, SSLV, a także system LVM3 w wersji do misji załogowych - HLVM3. Rakieta posłuży do m. in. wyniesienia kapsuły załogowej Gaganyaan. To elementy ambitnego planu załogowych lotów kosmicznych, które mają zapewnić stały dostęp indyjskim astronautom do niskiej orbity okołoziemskiej.

Autor. M.Mitkow/Space24.pl

Oprócz tego na wystawie ISRO jest jeszcze jeden, największy z modeli systemów nośnych - NGLV. To indyjska rakieta nowej generacji, która będzie miała wysokość ponad 90 metrów i będzie częściowo wielokrotnego użytku. Jej celem będzie zastąpienie obecnej floty systemów nośnych (na zdjęciu powyżej). Projekt systemu NGLV jest prowadzony od 2010 r. i od tego czasu przeszedł różne zmiany konstrukcyjne.

Autor. M. Mitkow/Space24.pl

Przewiduje się, że rakieta będzie gotowa do pierwszego lotu na przełomie 2030 i 2031 r. Po wejściu do użytku będzie miała pierwszorzędny cel, którym będzie pomoc przy budowie narodowej stacji kosmicznej Indii o nazwie Bharatiya Antariksh. Placówka orbitalna ma rozpocząć działanie w okolicach 2035 r. Kilka lat później system nośny NGLV zostanie wykorzystany do misji, zakładającej załogowe lądowanie Indii na Księżycu.

Więcej o rakiecie można przeczytać pod załączonym linkiem TUTAJ.

Tegoroczne targi IAC w Mediolanie pokazują, że dla Indii domena kosmiczna jest niezwykle ważna. Eksperci od lat podkreślają, że kraj ten jest wyjątkowym graczem w globalnym wyścigu kosmicznym, a najbliższe lata będą to ponownie udowadniać. Należy także zaznaczyć, że Indie współpracują zarówno z Bliskim Wschodem, jak i z NASA i ESA. W obecnej sytuacji międzynarodowej stwarza to o wiele więcej możliwości.

Reklama
Reklama

Komentarze