Nawigacja
Nowy satelita nawigacyjny dla Pentagonu wkrótce na orbicie
Departament Obrony USA przygotowuje się do wyniesienia w przestrzeń kosmiczną nowego satelity, który ma poprawić krajowe możliwości nawigacji satelitarnej. Technologia urządzenia Navigation Technology Satellite-3 (NTS-3) ma pomóc m.in. w utrzymaniu odpowiedniego połączenia GPS w strefach konfliktów zbrojnych.
Pentagon od wielu lat pracuje nad najnowocześniejszymi technologiami nawigacji satelitarnej, gdyż z roku na rok obserwujemy rosnący potencjał zagrożeń dla istniejących konstelacji. Tym razem uwaga amerykańskiego Departamentu Obrony koncentruje się na wyniesieniu w przestrzeń kosmiczną pierwszego od blisko 50 lat eksperymentalnego satelity nawigacyjnego - Navigation Technology Satellite-3 (NTS-3). Urządzenie ma pomóc przede wszystkim w przekształceniu obecnych zdolności wojskowych USA w zakresie pozycjonowania, nawigacji i synchronizacji czasu (PNT) i stworzenia podstaw dla wielowarstwowej odporności.
Jak czytamy w komunikacie firmy L3Harris Corporation, będącej producentem opisywanego satelity, NTS-3 jest eksperymentalną platformą zaprojektowaną w celu udowodnienia odporności, solidności i możliwości przeprogramowania funkcjonalności PNT w przestrzeni kosmicznej. Jest to również pierwszy satelita, który może jednocześnie nadawać i odbierać informacje GPS, co jest istotną cechą, która ma pozwolić siłom zbrojnych USA z powodzeniem działać w środowiskach pozbawionych GPS i obszarach podatnych na spoofing. Rozwiązanie będzie stanowiło punkt wyjścia do dalszych prac nad kolejną generacją systemu nawigacji satelitarnej USA, która będzie mogła zastąpić obowiązujący obecnie standard GPS.
Czytaj też
Dodatkowo wiemy, że NTS-3 będzie integrował kilka najbardziej zaawansowanych technologii, aby zapewnić odporność i wyższą efektywność sygnału nawigacji satelitarnej. Mają one obejmować przede wszystkim eksperymentalne anteny, zmienne parametry bezpiecznej transmisji, zwiększoną autonomiczność aparatury oraz skojarzenie z komercyjnymi stacjami naziemnymi.
Według obecnych planów NTS-3 ma zostać wystrzelony pod koniec bieżącego roku. Zanim to jednak nastąpi, satelita musi przejść testy próżniowe w Kirtland Air Force Base znajdującej się w Nowym Meksyku. Tam satelita zostanie wystawiony na działanie symulowanego środowiska kosmicznego, aby zapewnić jego zdolność do działania zgodnie z oczekiwaniami po umieszczeniu na orbicie. Po wystrzeleniu, NTS-3 pozostanie na orbicie zbliżonej do geosynchronicznej przez inauguracyjny rok testów.
Czytaj też
Projekt NTS-3 został zainicjowany jeszcze w 2015 r., z kolei w 2019 r. Laboratorium badawcze Sił Powietrznych USA (US Air Force Research Laboratory) oraz Centrum Systemów Kosmicznych i Rakietowych (Space and Missile Systems Center) zadecydowały o wyborze firmy Harris Corporation jako głównego wykonawcy. Jest to kontynuacja wcześniejszych, podobnych programów realizowanych przez Departament Obrony USA, czego przykładem jest urządzenie NTS-1, które zostało wystrzelone w 1974 r., czyli satelita będący poprzednikiem konstelacji GPS.