Rynek globalny
Japonia zmieni prawo, aby zwiększyć krajowe zdolności kosmiczne
W ostatnich dniach japońskie media poinformowały, że Japońska Agencja Kosmiczna (JAXA) będzie wkrótce mogła swobodnie inwestować w prywatne firmy na mocy obecnie opracowywanych przepisów, które umożliwią jej finansowanie projektów takich jak tworzenie konstelacji satelitów na niskiej orbicie okołoziemskiej (LEO).
Na początku czerwca br. Kraj Kwitnącej Wiśni podjął decyzję o zwiększeniu finansowania dla prywatnych firm i uniwersytetów za pośrednictwem wspieranej przez rząd Japońskiej Agencji Kosmicznej (JAXA) w celu pobudzenia przemysłu kosmicznego. Jak opisują japońskie media, decyzja jest częścią zmian w planie dotyczącym krajowej polityki kosmicznej i została podjęta po tym, jak rządząca Partia Liberalno-Demokratyczna zasugerowała, aby rząd utworzył specjalny fundusz o wartości 1 biliona jenów (ok. 7,2 mld USD) w ciągu 10 lat. Oczekuje się, że zmiany zostaną wprowadzone jesienią przyszłego roku.
W przeciwieństwie do np. amerykańskiej agencji NASA, która zapewnia wsparcie dla SpaceX i innych przedsiębiorstw w USA, JAXA nie może inwestować w firmy, gdyż ogranicza ją prawo. Po zmianach prawnych agencja będzie mogła utworzyć specjalny fundusz wspierający podmioty komercyjne z sektora prywatnego, rozwijając tym samym krajowy przemysł kosmiczny. Oprócz samego finansowania plany zakładają budowę nowej konstelacji satelitarnej, łączącej w sobie wiele małych jednostek. Ponadto wymaga się zwiększenia ogólnej liczby satelitów (w tym np. rozpoznawczych), których zdolności są krytyczne w kontekście zapewnienia bezpieczeństwa kraju, w tym m.in. do wykrywania pocisków balistycznych.
Czytaj też
Japonia jest członkiem programu Artemis, zakładającego długotrwały powrót człowieka na Księżyc, a w późniejszej perspektywie załogowe misje na Marsa, więc władze mają także nadzieje, że uda się bardziej zaangażować w tym zakresie sektor prywatny przy pomocy wspomnianych zmian prawnych. Warto zaznaczyć, że w samej Japonii istnieje obecnie ponad 80 startupów zajmujących się rozwojem technologii kosmicznych, a ogólne zaawansowanie technologiczne oraz zaplecze naukowe państwa jest na odpowiednim poziomie, aby realizować w tej kwestii wiele przełomowych dokonań.
W ostatnich miesiącach byliśmy świadkami misji jednej z prywatnych firm japońskiego sektora kosmicznego - ispace, której celem było bezzałogowe lądowanie na powierzchni Srebrnego Globu za sprawą lądownika Hakuto-R. Niestety chwilę przed planowanym lądowaniem, firma ogłosiła, że utraciła kontakt z urządzeniem, co skutkowało niepowodzeniem misji. Projekt Japończyków wydawał się dość skomplikowany i składał się z 10 kamieni milowych, natomiast mimo końcowej porażki trzeba przyznać, że do ostatniej fazy misji wszystko przebiegło bez jakichkolwiek zakłóceń, co pokazuje tym samym spore możliwości sektora prywatnego Japonii.