Obserwacja Ziemi
Rosja ma nowego satelitę na orbicie. Posłuży do teledetekcji
Rosja wystrzeliła na orbitę nowego satelitę do obrazowania. To dopiero piąty start orbitalny wykonany przez ten kraj od początku roku kalendarzowego.
31 marca br. agencja kosmiczna Rosji (Roskosmos) przeprowadziła udany start rakiety Sojuz 2.1b, której celem było wyniesienie na orbitę okołoziemską nowego urządzenia, przeznaczonego to teledetekcji satelitarnej. Wystrzelenie zostało wykonane z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. Niedługo po rozpoczęciu wznoszenia potwierdzono, że satelita z serii Resurs-P trafił na docelową orbitę na wysokości ok. 500 km.
Liftoff! #ResursP #4 pic.twitter.com/JAIoPYNiit
— Katya Pavlushchenko (@katlinegrey) March 31, 2024
Z dostępnych informacji wynika, że Resurs-P nr 4, jak wskazuje oznaczenie, to czwarta jednostka z rodziny rosyjskich satelitów Resurs-P, które zostały stworzone w celu dokonywania zobrazowań powierzchni Ziemi o wysokiej rozdzielczości (na poziomie nawet 1 m/px). Umowa na budowę czwartego oraz piątego urządzenia z tej serii została zlecona w 2014 r. firmie CSKB Progress (od 2014 r. – Centrum Rakietowo-Kosmiczne Progress). Pierwsze satelity Resurs-P trafiły na orbitę odpowiednio w 2013, 2014 i 2016 r.
Szacowany okres eksploatacji Resurs-P nr 4 wynosi co najmniej pięć lat. Dodatkowo powinien umożliwiać kontrolowaną deorbitację nad bezpiecznym obszarem oceanu po zakończeniu działania. W trakcie swojej służby satelita ma zwiększyć możliwości całodobowej obserwacji terytorium Rosji, dostarczając głównie dane szczególne potrzebne dla realizacji zadań z zakresu zarządzania kryzysowego, logistyki oraz monitorowania stanu zasobów naturalnych. Kolejny satelita z opisywanej serii ma trafić na orbitę w przyszłym roku.
Jest to ważny program dla Rosji, gdyż z danych korzysta m.in. rosyjskie ministerstwo rolnictwa oraz podmioty związane z meteorologią, transportem, usuwaniem skutków katastrof, gospodarowaniem zasobami i obroną. Rozbudowa konstelacji miała dokonać się już kilka lat temu, ale została odłożona w czasie m.in. z powodu braku komponentów i pandemii koronawirusa. Obecna kondycja rosyjskiego sektora kosmicznego (głównie przez prowadzoną wojnę na Ukrainie) również powoduje kolejne problemy z terminami.
Problemy są zauważalne przede wszystkim w liczbie wykonywanych startów rakiet w ciągu roku. Opisywana misja była dopiero piątym lotem orbitalnym rosyjskiej rakiety nośnej w 2024 r. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku Rosja wykonała łącznie tylko 19 wystrzeleń swoich rakiet nośnych. W porównaniu z takim krajami, jak USA (110), Chińska Republika Ludowa (66) jest to znikomy wynik.
Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newslettera i zaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!