Polski Hyperloop: sukcesy studentów i wsparcie z Ministerstwa Rozwoju

Sukcesy polskich studentów w konkursie SpaceX

Drużyna Hyper Poland University Team złożona ze studentów Politechniki Warszawskiej i Wrocławskiej dostała się do półfinału konkursu SpaceX Hyperloop Pod Competiton organizowanego przez amerykańską firmę SpaceX, której szefuje wizjoner Elon Musk. Poprzez organizację tego rodzaju zawodów Musk chce zachęcić inżynierów z całego świata do pracy nad Hyperloopem.

Zespół Hyper Poland University Team Tworzą studenci z Politechniki Warszawskiej (Studenckie Koło Aerodynamiki Pojazdów, Koło Naukowe Robotyków KNR, Koło Naukowe Napędów MELprop oraz Koło Naukowe Trakcji i Torów) wraz z studentem i doktorantem z Politechniki Wrocławskiej, działającymi w Kole Naukowym Pojazdów i Robotów Mobilnych. Projektem opiekuje się prof. Janusz Piechna z Wydziału MEL Politechniki Warszawskiej.

Opracowana przez polaków koncepcja zakłada wykorzystanie materiałów stosowanych w przemyśle lotniczym: stopów aluminium, magnezu i kompozytów węglowych. Dzięki temu wehikuł będzie zarówno lekki jak i wytrzymały. Zależnie od prędkości, w danym momencie będzie się poruszał na kołach lub na zasadzie lewitacji magnetycznej.

Polski Hyperloop będzie w stanie pędzić z maksymalną prędkością 430 km/h. Prognozowana waga prototypu to 290 kg, zaś jego wymiary: 370 na 88 na 104 cm.

Całość będą napędzać silniki o mocy rzędu 320 kW, czyli ok. 435 koni mechanicznych. Studenci zapewniają, że zbudują swoją maszynę niezależnie od tego, czy poszczęści im się w dalszych etapach konkursu SpaceX.

Czytaj też: Polskie zespoły w drugim etapie konkursu SpaceX. Pracują nad koleją próżniową

Ministerstwo Rozwoju będzie wspierać polski Hyperloop

Krajowym projektem zainteresował się Piotr Liroy-Marzec deputowany z ramienia klubu Kukiz'15. Poseł skierował do Ministra Rozwoju interpelację, w której zapytał, czy wicepremier Morawiecki jest gotów obdarzyć studencką inicjatywę uwagą i udzielić młodym wynalazcom wsparcia. Marzec podkreślił w swoim zapytaniu, że budowa nowoczesnej gospodarki opartej na wiedzy nie może polegać na kopiowaniu technologii, które na świecie rozwijają się od dwudziestu lat, tylko technologii, których świat będzie używał za dwadzieścia lat.

W swojej odpowiedzi Minister Mateusz Morawiecki wyraził otwartość na działania wspierające Hyperloop i ustosunkował się pozytywnie do całego przedsięwzięcia. Podkreślił, że dynamiczny rozwój przemysłu nie może być jedynie efektem polityki państwa, ale w dużej mierze zależy on od działań firm prywatnych. Zdaniem Morawieckiego, polskie firmy posiadają możliwości i kompetencje po temu, żeby rozwijać ten unikalny środek transportu w naszym kraju.

Jak wynika z ministerialnej odpowiedzi: Pomimo, że prace nad projektem prototypu Hyperloopa są na wstępnym etapie, Pani Jadwiga Emilewicz, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju, już dwukrotnie spotkała się z przedstawicielami Hyperloop Poland. Podczas spotkania wręczony został list intencyjny, w którym zadeklarowano, że strona rządowa będzie wspierać projekt Hyperloop. Ponadto projekt ten wpisuje się w projekt wsparcia elektromobilności. Polska potrzebuje bowiem nowych impulsów rozwojowych, które wprowadzą gospodarkę na wyższy poziom rozwoju, a także będzie mieć bezpośrednie przełożenie na wzrost jakości życia Polaków i ich zamożność.

W odpowiedzi Ministerstwa Rozwoju podkreślona jest także konieczność działania organów władzy w zgodzie ze Strategią na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Państwo musi podejmować strategiczne decyzje, które gałęzie gospodarki należy wspierać, żeby osiągnąć rezultaty najkorzystniejsze dla ogółu społeczeństwa. Wygląda na to, że zdaniem ministra Hyperloop do takiego modelu pasuje: Wierzę, że budowanie trwałych przewag konkurencyjnych gospodarki wymaga aktywnego wsparcia tych sektorów, które posiadają wystarczający potencjał dla odniesienia sukcesu w globalnej grze konkurencyjnej, a w moim najgłębszym przekonaniu przedmiotowy projekt wpisuje się w tę logikę.

Kolej próżniowa - rewolucja w transporcie

Hyperloop to wymyślony przez Elona Muska rewolucyjny środek transportu. Będzie to ciśnieniowy wagonik, podróżujący w tunelu, z którego wnętrza odessana zostanie znakomita większość powietrza. Dodatkowo, pojazd ten będzie poruszał się w środku na poduszce magnetycznej, nie dotykając podłoża. Spełnienie powyższych warunków ma zapewnić, że Hyperloop mógłby poruszać się z prędkością powyżej 1 100 km/h, zużywając przy tym ilość energii podobną do samochodu, jadącego z szybkością 130 km/h.

Podróż tym innowacyjnym środkiem transportu z Krakowa do Gdańska mogłaby trwać tylko 35 minut. Rura, w której poruszałby się wagonik, zostałaby osadzona na wysokich wspornikach, eliminując konflikty na skrzyżowaniach z innymi arteriami transportowymi. Koszt stworzenia tej infrastruktury mógłby być niższy niż wybudowanie tras dla kolei wysokich prędkości. Energii miałyby dostarczać panele fotowoltaiczne, rozmieszczone na wierzchniej stronie tunelu.

Czytaj też: Kolej próżniowa powstanie na Słowacji? Między stolicami nad Dunajem w 10 minut