Reklama

Technologie wojskowe

USA: nowe satelity śledzące przesłały pierwsze obrazy

Ilustracja: Space Development Agency [sda.mil]
Ilustracja: Space Development Agency [sda.mil]

Amerykańska Agencja Rozwoju Przestrzeni Kosmicznej (Space Development Agency) poinformowała, że inauguracyjne satelity powstającej sieci odpowiedzialnej za komunikację i śledzenie pocisków balistycznych, hipersonicznych, a także wsparcia działań lądowych z niskiej orbity okołoziemskiej (LEO) przesłały pierwsze dane. Jednocześnie poinformowano o opóźnieniu kolejnej misji, mającej na celu rozwój konstelacji.

Reklama

Na początku kwietnia br. byliśmy świadkami startu systemu nośnego Falcon 9, który wykonał udane wyniesienie pierwszych 10 jednostek satelitarnych, będących inauguracyjnymi i demonstracyjnymi elementami powstającej architektury kosmicznej pod nazwą Proliferated Warfighter Space Architecture (PWSA). Jest to projekt Agencji Rozwoju Przestrzeni Kosmicznej (SDA), która w ostatnich dniach poinformowała, że wyniesione urządzenia z tzw. Warstwy Śledzenia (ang. Tracking Layer), które zostały zbudowane przez SpaceX, przesłały pierwsze zobrazowania w podczerwieni wykonane przy użyciu czujników o szerokim polu widzenia.

Reklama
Reklama

Przy okazji poinformowano, że kolejna misja, mająca na celu wystrzelenie na orbitę okołoziemską 13 jednostek nie odbędzie się w planowanym terminie, czyli pod koniec obecnego miesiąca, lecz zostanie ona opóźniona o co najmniej miesiąc. "Chociaż doświadczyliśmy pewnych opóźnień, SDA współpracuje z partnerami, aby zebrać krytyczne elementy wymagane dla pozostałej części Transzy 0 w celu przeprowadzenia zamierzonych demonstracji danych taktycznych" - podała agencja.

Czytaj też

Satelity zerowej transzy o nazwie Tranche 0 (każdy z nich o wartości ok. 15 mln USD) to dopiero początek wdrażania nowej, wojskowej konstelacji na LEO. Z dostępnych danych wynika, że ma ona zawierać w sumie 28 satelitów - 20 w warstwie transportowej, odpowiedzialnej za komunikację i transmisję danych, oraz 8 w warstwie śledzącej, przeznaczonej do ostrzegania przed rakietami. Oprócz dwóch satelitów firmy SpaceX, które zostały wyniesione podczas kwietniowego startu, na orbitę trafiło także osiem jednostek zbudowanych przez firmę York Space Systems z tzw. Warstwy Transportowej (ang. Transport Layer).

Autor. Space Development Agency

Druga z misji, która odbędzie się jeszcze w tym roku obejmuje wystrzelenie 10 satelitów transportowych firmy Lockheed Martin, dwa kolejne satelity śledzące od SpaceX i jednego satelitę transportowego York Space Systems. Jak podkreśla agencja w swoim komunikacie, największym wyzwaniem będzie przetestowanie zdolności jednostek komunikacyjnych do przekazywania danych na ziemię za pomocą Link 16, czyli wojskowego, taktycznego systemu transmisji danych. SDA zaznacza jednak, że podejmuje wszystkie niezbędne kroki, aby już niedługo wykonać wymagane demonstrację taktyczne.

Czytaj też

Sieć satelitów wojskowych ma znacząco poprawić zdolność Pentagonu do wykrywania i śledzenia pojawiających się zagrożeń, takich jak ataki z użyciem pocisków balistycznych i hipersonicznych. Urządzenia będą dostarczać dane o śledzeniu bezpośrednio do sił lądowych, powietrznych lub morskich przy użyciu istniejących taktycznych sieci radiowych. Nowe systemy wczesnego ostrzegania powstają m.in. ze względu na rosnące zdolności Chin oraz Rosji w zakresie rozwoju broni mogącej poruszać się pięciokrotną prędkością dźwięku.

Założeniem przyświecającym projektowi jest stworzenie rozległej sieci tanich, szybko zastępowalnych satelitów korzystających z technologii dostępnych na otwartym rynku. Szczególny nacisk położono na opracowywanie sieci niewielkich satelitów, które są alternatywą dla dużych i kosztownych systemów takich jak Space-Based Infrared System (SBIRS).

Czytaj też

Reklama
Reklama

Komentarze