Księżycowy pojazd dla Europy. Oto Mona Luna

Działalność europejskiej firmy Venturi Space była opisywana kilkukrotnie na łamach naszego portalu, głównie za sprawą współpracy z amerykańskim Astrolab przy budowie księżycowego pojazdu LTV (Lunar Terrain Vehivle) FLEX oferowanego dla NASA w ramach programu Artemis. Venturi jest odpowiedzialne za dostarczenie kół umożliwiających płynną przejażdżkę po nierównym gruncie oraz osłonę baterii, która wytrzyma wahania temperatury rzędu kilkuset stopni.

Pojazd made by Europe

Tym razem Venturi wyszło z ofertą skierowaną do Europejskiej Agencji Kosmicznej i francuskiej CNES, a także klientów komercyjnych. Pojazd MONA LUNA, zaprojektowany i skonstruowany całkowicie przez podmioty europejskie, jest rozwijany przez oddział w Tuluzie, gdzie inżynierowie odpowiadają za praktycznie każdy element: od baterii, przez systemy komunikacyjne i na montażu kończąc. Celem działań jest dostarczenie platformy na powierzchnię Księżyca do 2030 roku.

Z uwagi na jasno określoną grupę docelową, Venturi Space podkreśla, że zademonstrowany prototyp powstał we współpracy z ESA i CNES, natomiast jego kształt i cechy mogą ulec zmianie w zależności od wymagań klienta. Jak podaje portal Spacenews.com, Venturi Space oczekuje obecnie na decyzje państw członkowskich ESA w sprawie wysokości alokowanych składek na kolejne trzy lata. Być może w budżecie agencji znajdzie się miejsce na dalsze finansowanie projektu.

Model zaprezentowany na tegorocznym Paris Air Show posiada długość 2,5 m, szerokość 1,64 m oraz masę 750 kg. Szczególną uwagę zwraca się na wytrzymałość platformy na trudne warunki na Księżycu, tj. wahania temperatur i nieutwardzoną powierzchnię. Venturi podkreśla jakość swoich kół oraz zawieszenie. MONA LUNA ma poruszać się z prędkością do 20 km/h. Autonomiczny pojazd wyposażony w robotyczne ramię i panele słoneczne został przystosowany do możliwości europejskiego lądownika Argonaut, który zostanie wyniesiony przez rakietę Ariane 64 (wersja z 4 boosterami bocznymi).

Księżycowe pojazdy

Prace nad księżycowymi pojazdami prowadzą również NASA, japońska agencja JAXA oraz Chiny, ale w tym przypadku wiemy najmniej. Amerykanie realizują program w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, co z resztą zostało zasugerowane przedstawicielom ESA przez Venturi Space. Do opracowania prototypów wybrano firmy Astrolab Venturi, Lunar Outpost oraz Intuitive Machines.

Od kilku lat prace nad większym pojazdem prowadzi japońska agencja kosmiczna JAXA we współpracy z koncernem Toyota. W grudniu 2024 r. JAXA opublikowała dokument prezentujący wstępne założenia misji pojazdu oraz jego spodziewane zdolności. Pressurized Rover, jak nazywa go agencja kosmiczna (Lunar Cruiser według nomenklatury firmy Toyota), umożliwi astronautom przemierzanie powierzchni Księżyca bez założonego, hełmu dzięki kabinie ciśnieniowej dla pasażerów. Prace nad pojazdem trwają od 2019 r., a pierwszy egzemplarza ma trafić na Srebrny Glob w 2031 r.