"Ponieważ Ziemia zostanie spalona". Elon Musk o kolonizacji Marsa

Autor. Marco Verch/ccnull.de/CC-BY 2.0
„Dlaczego lecimy na Marsa?” - zapytał Jesse Watters, dziennikarz Fox News. Odpowiedzi na to pytanie udzielił Elon Musk.
6 maja telewizja Fox News opublikowała na swoim kanale YouTube krótką rozmowę z Elonem Muskiem – właścicielem firmy SpaceX, lidera globalnej branży kosmicznej. Musk opowiedział o swojej wizji kolonizacji Marsa, która miałaby uczynić ludzkość gatunkiem międzyplanetarnym. Według miliardera planeta może stać się schronieniem dla ludzkości z Ziemi, której w przyszłości zagrozi rozszerzające się Słońce.
Miasto na Marsie
W tej krótkiej rozmowie Musk wielokrotnie zaznaczył, że jego wizja nie obejmuje pojedynczej ekspedycji na Marsa oraz wbicie tam amerykańskiej flagi. Chodzi o wielokrotne loty załogowe oraz cargo, dzięki którym możliwe będzie zbudowanie samowystarczalnego miasta na Czerwonej Planecie.
To wszystko ma na celu zbudowanie nowego miejsca dla rozwoju naszej cywilizacji, która jak twierdzi Elon Musk, jest zagrożona przez rozszerzające się Słońce.
Więc ostatecznie całe życie na Ziemi zostanie zniszczone przez słońce. Słońce stopniowo się rozszerza, więc w pewnym momencie musimy stać się cywilizacją międzyplanetarną, ponieważ Ziemia zostanie spalona.
Elon Musk
W tym celu zostanie wykorzystany system Starship, który jest również ważną części międzynarodowego programu kolonizacji Księżyca - Artemis. Rakieta odbyła do tej pory osiem lotów testowych, z czego dwa miały miejsce w 2025 r. Zarówno lot 7, jak i lot 8 - które wystartowały odpowiednio 16 stycznia i 6 marca - były częściowo udane. Problemy dotyczyły właśnie górnych stopni, które w obydwu przypadkach zostały utracone w wyniku eksplozji niecałe 10 minut po starcie.
Osiągnięcie pełnej zdolności do misji na Księżyc i Marsa wymaga dużo czasu. Właściciel SpaceX stwierdził jednak, że zagrożenia Słońca to perspektywa kilkuset milionów lat, co jest wystarczające do dopracowania systemu Starship.
Donald Trump za Elonem Muskiem
O załogowych misjach na Marsa nie mówi tylko Elon Musk, ale też prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump. ”Będziemy realizować swoje przeznaczenie wśród gwiazd, wysyłając astronautów, aby zatknęli flagę USA na Marsie” - stwierdził podczas inauguracyjnej przemowy w styczniu 2025 r.
Mars zaczyna odgrywać coraz większą rolę w administracji Trumpa. Pod koniec maja powinien zostać opublikowany dokument z propozycją budżetu dla NASA, przygotowaną przez Biały Dom. Obecnie otrzymaliśmy szczątkowe informacje na temat kierunków agencji w raporcie Biura Zarządzania i Budżetu (ang. Office of Management and Budget) Białego Domu.
„Przeznaczając ponad 7 miliardów dolarów na eksplorację Księżyca i wprowadzając 1 miliard dolarów nowych inwestycji w programy skoncentrowane na Marsie, budżet zapewnia, że amerykańskie wysiłki w zakresie eksploracji kosmosu przez człowieka pozostaną bezkonkurencyjne, innowacyjne i wydajne.” - czytamy. Więcej informacji dostępnych jest [TUTAJ](article:1050637).