- Wiadomości
Dania planuje pierwszą misję księżycową. Kluczowy wkład Polski
Dania szykuje się do historycznego momentu dla krajowego sektora kosmicznego. Za kilka lat ma wystartować pierwsza duńska misja księżycowa. Jej celem będzie szczegółowe mapowanie powierzchni Srebrnego Globu. Uzyskane dane zostaną wykorzystane do wyznaczenia bezpiecznych stref lądowania dla przyszłych misji.
W ostatnich dniach rząd Danii podjął decyzję o przeznaczeniu 125-130 milionów koron (ok. 12,5 miliona dolarów) na pierwszą w historii tego kraju misję księżycową o nazwie Máni. Obecnie jej start jest planowany na 2029 r. Projekt jest prowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Kopenhaskiego we współpracy z innymi duńskimi uczelniami oraz firmami technologicznymi z kraju i Europy.
Szczegóły misji i wkład Polski
Projekt został już wstępnie zaakceptowany przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) do dalszych prac, a ostateczna decyzja dotycząca jego realizacji ma zostać podjęta jeszcze w tym roku przez Radę Programową ESA. Zatwierdzenie finansowania przez duńskie Ministerstwo Szkolnictwa Wyższego i Nauki (Ministeriet for Højere Uddannelser og Forskning) znacząco zwiększa szanse, że misja wystartuje zgodnie z harmonogramem.
W ramach misji Máni duńscy naukowcy opracują orbiter księżycowy, którego zadaniem będzie mapowanie powierzchni bieguna południowego Srebrnego Globu o wysokiej rozdzielczości przestrzennej. Zebrane dane zostaną wykorzystane do identyfikacji bezpiecznych i strategicznych miejsc lądowania dla przyszłych misji załogowych.
Europejski duńsko-polski satelita księżycowy wygląda tak. Czyli bardzo dobrze wygląda i co ważniejsze - jest dobrze przemyślany.
— Jędrzej Kowalewski (@jj_kowalewski) December 3, 2025
Dzielę się wizualizacją satelity księżycowego Máni, nad którym pracujemy wspólnie ze @space_inventor i szerokim duńskim konsorcjum… pic.twitter.com/BIn4LitkQm
Kluczową rolę odgrywają partnerzy z sektora prywatnego, zwłaszcza duńska firma Space Inventor, która odpowiada za konstrukcję satelity, systemy zasilania, panele słoneczne i układy sterujące. Warto zauważyć, że w projekt zaangażowana jest polska firma Scanway, która dostarczy instrument optyczny zdolny do obrazowania w rozdzielczości 20 cm/piksel z orbity 50 km.
„Z wykorzystaniem wielokątnego mapowania fotometrycznego projekt może dostarczyć subpikselowych informacji o mikrostrukturze powierzchni Księżyca, a także znacząco poprawić jakość map wysokościowych. W efekcie ułatwi on i zmniejszy ryzyka przyszłych misji eksploracyjnych, a także pozwoli na rozpoczęcie nowych badań naukowych” - opisała firma Scanway.
„Máni to jedna z tych misji, które mogą stać się symbolem europejskiej dojrzałości technologicznej w kierunku Księżyca. Dla Scanway to dowód, że nasza praca i partnerstwa - od STEP (Stars and ExoPlanets) po kolejne projekty - pozwalają nam realnie uczestniczyć w największych inicjatywach eksploracyjnych nadchodzącej dekady.” - podkreślił Jędrzej Kowalewski, prezes firmy Scanway S.A.
Ambitna strategia Danii
Misja Máni wpisuje się w strategię eksploracji kosmosu i rozwoju innowacji do 2035 r., którą duński rząd zatwierdził pod koniec ubiegłego roku. Strategia podkreśla transformacyjny potencjał technologii kosmicznych i danych m.in. w celu rozwiązania krytycznych wyzwań społecznych. W dokumencie określono dziewięć strategicznych punktów, od których będzie zależało, w jaki sposób sektor kosmiczny Danii rozwinie się we wskazanym okresie.
Wśród strategicznych punktów wymieniono m.in. udział w większej liczbie misji kosmicznych, zwiększenie finansowania programów ESA, utworzenie krajowego programu kosmicznego w celu wzmocnienia krajowych instytucji badawczych i innowacyjnych oraz zwiększenie finansowania badań kosmicznych w Danii.
Dania dąży do zwiększenia swojej niezależności technologicznej, a jednocześnie wzmocnienia roli w europejskim sektorze kosmicznym. Najlepszym tego dowodem jest decyzja o zwiększeniu składki odprowadzanej przez Danię do ESA do 254 mln euro na lata 2026-2028.

