Reklama

Statki Kosmiczne

Europa zainteresowana stacją kosmiczną Starlab

Artystyczna wizja stacji kosmicznej Starlab na orbicie okołoziemskiej
Artystyczna wizja stacji kosmicznej Starlab na orbicie okołoziemskiej
Autor. Airbus

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna zakończy swoje działanie już za kilka lat, a zatem strony biorące aktywny udział w projekcie muszą szukać alternatywnych placówek orbitalnych, na które będą wysyłani astronauci. Problem ten dostrzegają Europejczycy, a jednym z rozwiązań może być przyszła komercyjna stacja kosmiczna Starlab.

Reklama

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) poinformowała w ostatnim czasie o podpisanym porozumieniu z firmami Voyager Space oraz Airbus Defence and Space, w ramach którego strony rozpoczną negocjacje dotyczące użytkowania przez Europejczyków przyszłej stacji kosmicznej Starlab. Znalezienie alternatywy dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) jest bowiem niezbędne z uwagi na fakt, że kończy ona swoje funkcjonowanie w okolicach 2030 r.

Reklama
Reklama

Jak możemy przeczytać w komunikacie zamieszczonym przez ESA, umowa zakłada szukanie sposobów wykorzystania stacji kosmicznej przez europejskich astronautów. Obecnie zakładane są załogowe loty kosmiczne oraz przeprowadzanie eksperymentów badawczych; udział europejskiej technologii w projekty naukowe, w tym wykorzystanie narzędzi ”od zaawansowanej robotyki i sztucznej inteligencji po nauki przyrodnicze i nie tylko”.

Czytaj też

Wartym uwagi wydaje się ostatni z wymienionych przez ESA punktów, który zakłada „utworzenie kompletnego, kompleksowego systemu obejmującego stację kosmiczną Starlab jako miejsce docelowe na niskiej orbicie okołoziemskiej oraz potencjalny, opracowany przez ESA, europejski system transportu ładunku i załogi”.

Przypomnijmy, że obecnie Europejska Agencja Kosmiczna nie posiada statku kosmicznego do transportu ładunku lub astronautów. W Europie prywatne firmy pracują nad tego typu pojazdami, korzystając ze wsparcia ESA.

Czytaj też

Strony podpisanego dokumentu wyraziły zadowolenie nową współpracą. Dyrektor generalny ESA stwierdził, że agencja docenia transatlantycką inicjatywę przemysłową na rzecz komercyjnej stacji kosmicznej Starlab oraz potencjał, jaki niesie ze sobą jej silny europejski zasięg w zakresie znaczącego europejskiego wkładu przemysłowego i instytucjonalnego w budowę tej stacji oraz jej wykorzystanie.

Matthew Kuta, prezes Voyager Space stwierdził natomiast, że partnerstwo ma na celu wsparcie Europy w utrzymaniu swojej wysokiej pozycji w trwającym wyścigu kosmicznym. Mike Schoellhorn, dyrektor generalny Airbusa przypomniał z kolei wieloletnie partnerstwo firmy z ESA.

Autor. ESA

Przypomnijmy, że 2 sierpnia 2023 r. firmy Voyager Space oraz Airbus Defence and Space ogłosiły zawarcie umowy torującej drogę dla transatlantyckiego „joint venture” (podmiot utworzony wspólnie przez dwa niezależne przedsiębiorstwa w celu realizacji określonego projektu), mającego zająć się opracowaniem, budową i eksploatacją Starlab, czyli komercyjnej stacji orbitalnej, która zastąpi Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Wstępne szacunki wskazują na wyniesienie placówki w 2028 r. oraz rozpoczęcie działania komercyjnego w 2029 r.

Źródło: ESA / Space24.pl

Czytaj też

Reklama

Komentarze

    Reklama

    Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newslettera i zaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!