- WIADOMOŚCI
- WYWIADY
Wojsko Polskie wchodzi na orbitę. Modrzewski: "To prawdziwa rewolucja" [WYWIAD]
„Każdy Polak pracujący w ICEYE kieruje się troską o bezpieczeństwo i potencjał obronny kraju. Fakt, że możemy wnieść realny wkład w rozwój tych zdolności, jest źródłem ogromnej radości i powodem do dumy.” – podkreślił w wywiadzie dla naszej redakcji Rafał Modrzewski, prezes i współzałożyciel firmy ICEYE.
Autor. Muzeum Wojska Polskiego
13 listopada br. w Muzeum Wojska Polskiego otwarto nową wystawę edukacyjną „Czujność z orbity”, przygotowaną wspólnie przez ICEYE, Polską Agencję Kosmiczną oraz Polską Grupę Zbrojeniową. Ekspozycja, objęta honorowym patronatem Ministra Obrony Narodowej, prezentuje rozwój technologii obserwacji Ziemi oraz ich znaczenie dla wojska, nauki i sektora cywilnego. Wśród elementów wystawy znalazł się m.in. model satelity radarowego ICEYE, który został opracowany na potrzeby programu MikroSAR.
Wspólnie z @MON_GOV_PL @POLSA_GOV_PL @PGZ_pl otworzyliśmy wystawę "Czujność z orbity" w Muzeum Wojska Polskiego. Czekamy na wyniesienie polskiego satelity wojskowego, a w tym czasie edukujemy o tym, co potrafi tego typu sprzęt! Zapraszamy do zwiedzania! https://t.co/btnsTsGl9X pic.twitter.com/bf8jE0DSl1
— Rafal Modrzewski (@rmodrzewski) November 14, 2025
Operacyjna wersja jednostki zostanie wyniesiona na orbitę już w najbliższych tygodniach (najnowsza data to 26 listopada br.). Satelita poleci w przestrzeń kosmiczną na pokładzie rakiety Falcon 9 firmy SpaceX. W tej samej misji w kosmos zostaną wyniesione również satelity projektu PIAST (Polish ImAging SaTellites), a także jednostka firmy SatRev.
Warto pamiętać, że MikroSAR to program, który ma na celu dostarczenie Siłom Zbrojnym RP trzech satelitów radarowych zdolnych do prowadzenia obserwacji w każdych warunkach. Za ich budowę odpowiada ICEYE, natomiast segment naziemny przygotowują Wojskowe Zakłady Łączności nr 1. Nasza redakcja miała okazję porozmawiać na ten temat z Rafałem Modrzewskim, prezesem i współzałożycielem firmy ICEYE.
Mateusz Mitkow, redaktor prowadzący Space24.pl: W najbliższych tygodniach na orbitę polecą pierwsze satelity Wojska Polskiego, w tym pierwsza jednostka ICEYE opracowana w ramach programu MikroSAR. Jakie ma to znaczenie dla Polski, a także dla Ciebie osobiście jako współzałożyciela firmy ICEYE?
Rafał Modrzewski, CEO firmy ICEYE: Najistotniejsze z perspektywy państwa jest to, że będzie to pierwszy satelita pozostający w pełnej, suwerennej własności Wojska Polskiego. To znaczy, że operacje satelitarne będą prowadzone przez polskich żołnierzy z Polski. Dotychczas korzystaliśmy z możliwości obrazowania dzięki współdzielonym zasobom satelitarnym, które były nam udostępniane przez innych. Nigdy jednak nie były to nasze własne satelity, a więc nie mieliśmy pełnej kontroli nad ich działaniem ani możliwości samodzielnego rozwijania tych kompetencji.
To ogromny krok naprzód dla zdolności wywiadowczych Wojska Polskiego, prawdziwa rewolucja. W sytuacji, gdy przyszłość pola walki opiera się na przewadze informacyjnej i zdolnościach rozpoznawczych, takie wzmocnienie ma duże znaczenie.
Autor. POLSA
Dla mnie osobiście nadchodzący start jest powodem do satysfakcji. W ICEYE jesteśmy dumni z możliwości współpracy z polskimi siłami zbrojnymi. Każdy Polak pracujący w ICEYE kieruje się troską o bezpieczeństwo i potencjał obronny kraju. Fakt, że możemy wnieść realny wkład w rozwój tych zdolności, jest źródłem ogromnej radości i powodem do dumy.
Jakie konkretne zdolności operacyjne zyska Wojsko Polskie dzięki satelitom od ICEYE?
Satelity stworzone w ramach programu MikroSAR to jednostki przeznaczone do radarowego obrazowania Ziemi. Pełnią funkcję satelitów rozpoznawczych, co oznacza, że umożliwiają pozyskiwanie informacji o sytuacji w wybranych miejscach na świecie. Dane zdobywane są poprzez wykonywanie zobrazowań radarowych, które – dzięki zastosowanej technologii – są uzyskiwane niezależnie od warunków atmosferycznych czy pory dnia.
Działanie takiego satelity polega na wysłaniu wiązki fal radarowych, które po odbiciu od powierzchni Ziemi wracają do sensora. Umożliwia to „przenikanie” przez chmury i prowadzenie obserwacji także nocą. Już jeden taki satelita, a tym bardziej cała ich grupa, pozwala na uzyskanie zobrazowania praktycznie każdego miejsca na globie, co z kolei daje możliwość oceny sytuacji, precyzyjnych analiz oraz podejmowania adekwatnych działań obronnych.
Czy w jakiś sposób satelity, które zostały opracowane na potrzeby programu MikroSAR różnią się od tych, które na co dzień produkuje ICEYE?
Musimy pamiętać, że satelity, które produkuje ICEYE, to rozwiązanie podwójnego zastosowania - również wojskowe. Nasza międzynarodowa oferta to rozwiązania przeznaczone przede wszystkim dla sektora obronnego. Oznacza to, że jednostki pozyskiwane przez Wojsko Polskie są satelitami spełniającymi wszelkie wojskowe standardy.
Są to satelity oparte na najnowocześniejszej technologii, które umożliwiają pozyskiwanie zobrazowań w wyższej rozdzielczości niż wiele porównywalnych systemów dostępnych na rynku. Jednostki nabywane obecnie przez Wojsko Polskie, tworzone przez ICEYE, należą do najnowocześniejszych radarowych platform obserwacyjnych na świecie. Dzięki temu zapewniają wyjątkowo wysoką jakość danych i precyzyjną analizę sytuacji w obserwowanych rejonach.
Kiedy będziemy mogli spodziewać się wyniesienia kolejnych satelitów programu MikroSAR i czy rozmawiacie już na temat rozszerzenia umowy o kolejne jednostki?
Jeżeli chodzi o kolejne satelity to chcemy, aby trafiły na orbitę w 2026 r. Jeśli chodzi o rozmowy z MON to oczywiście, że takie rozmowy są prowadzone. Chcemy dostarczyć Wojsku Polskiemu więcej naszych satelitów, ale nie do nas należy ostateczna decyzja w tej sprawie.
Chciałbym podkreślić, że współpraca z Ministerstwem Obrony Narodowej przebiega wyjątkowo dobrze. To partner w pełni zaangażowany, świadomy swoich potrzeb i gotowy je rozwijać, zwłaszcza w obliczu dostrzeganych zagrożeń. Prowadzimy konstruktywne rozmowy i mamy nadzieję, że w przyszłości konstelacja zostanie rozszerzona.
Zbliżamy się do końca 2025 roku. Jak oceniasz ten okres pod względem rozwoju firmy ICEYE i jakie są wasze główne cele na kolejne lata?
Rok 2025 okazał się dla nas niezwykle udany – zarówno z perspektywy ICEYE, jak i całej europejskiej branży kosmicznej. Obserwujemy wręcz rewolucję w zamówieniach dotyczących systemów satelitarnych. Tylko w tym roku aż cztery europejskie państwa zdecydowały się na zakup konstelacji satelitarnych naszej firmy.
Co więcej, kraje te nie tylko rozwijają własne zasoby, lecz także zaczynają współpracować między sobą. Przykładem jest rozpoczęcie kooperacji pomiędzy polskim a fińskim ministerstwem obrony w zakresie wspólnego wykorzystania systemów satelitarnych. Jest to coś, co jeszcze przed 2025 rokiem właściwie się nie zdarzało. To czas dużych zmian, rosnącego zapotrzebowania na technologie kosmiczne i, co naturalne, bardzo pomyślny okres dla naszej firmy.
Patrząc na kolejne lata, mogę powiedzieć, że przed nami realizacja bardzo dużej liczby zamówień przewidzianych zarówno na przyszły rok, jak i na okres późniejszy. Większość kontraktów podpisanych w tym roku ma charakter wieloletni, zatem część satelitów trafi na orbitę już teraz, ale kolejne będą wynoszone w następnych latach, co zapewnia ciągłość produkcji i stabilny harmonogram prac.
Po tegorocznych zamówieniach złożonych przez cztery państwa widzimy rosnące zainteresowanie także w innych krajach. Duże znaczenie ma również ogłoszone partnerstwo joint venture między ICEYE a firmą Rheinmetall w Niemczech, które może stać się kluczowym elementem europejskich potrzeb w nadchodzących latach. Przewidujemy dalszy dynamiczny rozwój spółki. Przed nami intensywny czas i ogrom pracy.
Dziękuję za rozmowę!



