Świat
Argentyna przystąpiła do Artemis Accords
Wraz z końcem lipca br. byliśmy świadkami rozszerzenia porozumienia Artemis Accords o kolejnego członka. Najnowszym partnerem Stanów Zjednoczonych i innych sygnatariuszy umowy została Argentyna. NASA poinformowała także, że w najbliższych miesiącach do międzynarodowego porozumienia określającego ramy współpracy w cywilnej eksploracji i pokojowym wykorzystaniu Księżyca oraz Marsa dołączą kolejne nacje.
27 lipca br. podczas ceremonii w Casa Rosada w Buenos Aires, która była organizowana w ramach wizyty administratora NASA Billa Nelsona w Argentynie, Daniel Filmus, będący ministrem nauki, technologii i innowacji złożył podpis w imieniu Argentyny, który oficjalnie potwierdził dołączenie jego kraju do międzynarodowego porozumienia Artemis Accords. W uroczystości podpisania dokumentu brał udział również prezydent Argentyny Alberto Fernández i Marc Stanley, ambasador USA w Argentynie.
Welcome to the #Artemis Accords, Argentina! 🇦🇷
— NASA Artemis (@NASAArtemis) July 28, 2023
By signing this document, Argentina has joined 27 other nations that have committed to the safe and peaceful exploration of space. Ad Luna! https://t.co/HqaUU8NoTH pic.twitter.com/HSsPuxVsGV
Dzięki opisywanemu wydarzeniu, porozumienie Artemis Accord, które określa ramy współpracy w cywilnej eksploracji i pokojowym wykorzystaniu Księżyca, Marsa i innych ciał niebieskich liczy teraz 28 członków. W maju dokument podpisały Czechy i Hiszpania, a w czerwcu Ekwador i Indie. "Ponieważ Stany Zjednoczone i Argentyna obchodzą w tym roku dwustulecie stosunków dyplomatycznych, wiemy, że nasze partnerstwo w następnym stuleciu zostanie pogłębione dzięki odkryciom dokonanym wspólnie w kosmosie" - skomentował podczas wydarzenia Administrator Bill Nelson. "Wspólna eksploracja będzie pokojowa, bezpieczna i przejrzysta." - dodał.
Czytaj też
Artemis Accords to porozumienie ustanowione przez NASA, w koordynacji z Departamentem Stanu USA, w 2020 r. zapisy porozumienia odwołują się do Traktatu ONZ o przestrzeni kosmicznej z 1967 r. i głównych konwencji ONZ, a mianowicie podstaw międzynarodowego prawa kosmicznego. Pierwszymi państwami, które podpisały porozumienia były Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Kanada, Australia, Japonia, Włochy, Luksemburg i Zjednoczone Emiraty Arabskie.
Podpisując porozumienia, Argentyna potwierdziła swoje zaangażowanie w przestrzeganie zasad, takich jak przejrzystość, pomoc w nagłych wypadkach i udostępnianie danych naukowych w swojej działalności kosmicznej, co jest ważnym elementem walki o wpływy w tym kraju między USA i Chinami. W tym kontekście należy przypomnieć, że kilka tygodni temu Ministerstwo Obrony Argentyny wydało rezolucję za pośrednictwem podsekretarza ds. telekomunikacji i łączności, która zawiesza instalację na terenie kraju nowego radaru amerykańskiej firmy LeoLabs. Przeznaczeniem nowej stacji naziemnej miało być śledzenie i monitorowanie obiektów na niskiej orbicie okołoziemskiej (LEO).
Czytaj też
Pojawiło się wiele głosów ekspertów, którzy twierdzą , że decyzja władz Argentyny była podyktowana naciskiem ze strony Chin, które traktują rozwój amerykańskich zdolności kosmicznych na terenie Ameryki Południowej jako zagrożenie dla swoich interesów. Przypomnijmy, że Państwo Środka jest ważnym partnerem Argentyny, gdyż wspiera stanowisko kraju w kwestii spornych wyspy - Falklandy/Malwiny. Wywołuje to spór z Wielką Brytanią, która jest zdeterminowana by bronić wysp, na których Londyn utrzymuje zresztą od wojny w 1982 roku wzmocnioną obecność wojskową (obejmującą m.in. systemy naziemnej obrony powietrznej i myśliwce).
Nie należy jednak zapominać, że Stany Zjednoczone i Argentyna mają długą historię współpracy w przestrzeni kosmicznej, w tym w zakresie badań geodezyjnych przestrzeni kosmicznej, satelitarnych obserwacji Ziemi oraz dwustronnego handlu i inwestycji w towary i usługi związane z przestrzenią kosmiczną. Jak podkreśliły obie strony, dzięki porozumieniom Artemis narody podzielają wspólne zrozumienie i podejście do bezpiecznej i zrównoważonej eksploracji i wykorzystania przestrzeni kosmicznej.