- Wiadomości
Putin wzywa do zwiększenia produkcji silników rakietowych
W ostatnich dniach Władimir Putin odwiedził jeden z kluczowych rosyjskich ośrodków produkujących silniki dla branży lotniczo-kosmicznej. Podczas wystąpienia podkreślił potrzebę zwiększenia zdolności produkcyjnych w tym zakresie.
Autor. Roscosmos
Przywódca Rosji przebywał ostatnio w Chinach, gdzie uczestniczył w defiladzie z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej na Dalekim Wschodzie. Po zakończeniu wizyty w Pekinie udał się do Samary, miasta na południu Rosji, gdzie odwiedził zakłady UEC-Kuzniecow oraz spotkał się ze specjalistami z branży lotniczo-kosmicznej.
Apel Putina
W trakcie swojego wystąpienia Putin podkreślił, że Rosja nadal jest wiodącą siłą w przemyśle lotniczo-kosmicznym. Dodał również, że kraj musi konsekwentnie odbudowywać swoje moce produkcyjne w zakresie silników do rakiet nośnych. „Musimy nie tylko zaspokoić nasze obecne i przyszłe potrzeby, ale także aktywnie działać na rynkach światowych i skutecznie konkurować” – oznajmił prezydent Rosji.
🚨⚡️Putin kicks off his Samara tour at ODK-Kuznetsov plant 🛠️🇷🇺
— World Daily Feed (@WorldDailyFeed) September 9, 2025
Showcased engines for jets, choppers, missiles, turbines & more.
🔹 Putin: “Engine output up 50% in 4 yrs—Russia now in big league.”#Russia #Putin pic.twitter.com/fOelSr6w4q
Wizyta Putina i jego apel to wyraźny sygnał, że Kreml akcentuje potrzebę modernizacji. Obecnie rosyjska branża kosmiczna opiera się na sprawdzonych, ale często przestarzałych technologiach, które często nie są w stanie konkurować z nowymi rozwiązaniami, takimi jak te rozwijane przez SpaceX. Obecnie Rosjanie skupiają się na rozwoju nowych rakiet z rodziny Angara, w tym wariantu A5M.
W 2024 r. rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos przeprowadziła udany test silnika z pojedynczą komorą spalania RD-191M, który zostanie wykorzystany w systemie Angara-A5M. Ta jednostka napędowa to zmodernizowana wersja silnika RD-191, który wywodzi się bezpośrednio ze starych, składających się z czterech komór spalania RD-170 wykorzystywanych w pierwszym stopniu radzieckiego systemu nośnego Energia.
Celem Rosjan jest budowa rakiety, która będzie w stanie wynieść na niską orbitę okołoziemską około 27 ton, a zatem 3 tony więcej niż standardowa wersja A5. TASS informuje, że kolejnym krokiem modernizacji będzie „dostosowanie rakiety do wystrzeliwania załogowych statków kosmicznych”. Chociaż w komunikacie brakuje daty zakończenia prac nad pierwszą rakietą, Rosjanie planują wystrzelenie pierwszego modułu narodowej stacji kosmicznej w 2027 r.
Warto zauważyć, że wystąpienie Putina w Samarze wykraczało poza sam kosmos. Omawiano także szerszy program, obejmujący rozwój silników lotniczych PD-26 oraz zwiększenie udziału krajowych komponentów w produkcji.
Zobacz też

Problemy sektora kosmicznego
Rosyjski sektor kosmiczny przechodzi obecnie bardzo trudny okres. Jest to rezultat wieloletnich zaniedbań, korupcji i niedoinwestowania, które doprowadziły do utraty pozycji lidera w tej dziedzinie. Choć Rosja przez dekady była potęgą kosmiczną — z historycznymi sukcesami takimi jak pierwszy człowiek w kosmosie — to w ostatnich latach jej program kosmiczny zaczął wyraźnie tracić znaczenie.
Liczne awarie rakiet, opóźnienia w realizacji projektów (np. budowy nowej stacji orbitalnej) oraz odpływ wykwalifikowanych kadr pogłębiły kryzys. Dodatkowo, sankcje międzynarodowe oraz rosnąca konkurencja ze strony prywatnych firm, takich jak SpaceX, unaoczniły stagnację rosyjskiej agencji Roskosmos. W ubiegłym roku agencja poinformowała o kosztach braku współpracy z Zachodem, spowodowanych prowadzoną wojną na Ukrainie.
Z wyliczeń Roskosmosu wynika, że wartość strat wynikających z sankcji nałożonych kilka dni po rozpoczęciu „specjalnej operacji militarnej” szacuje się na 180 mld rubli, a więc ponad 2,1 mld dolarów (ponad 8 mld zł). Obecnie te same statystyki są zapewne jeszcze bardziej niekorzystne dla Rosji.

