Reklama

Obserwacja Ziemi

Rosja rozwija rozpoznanie satelitarne. Nowa jednostka na orbicie

Autor. Roscosmos/Flickr

Pomimo trwającej wojny na Ukrainie, Federacja Rosyjska stale rozwija swoje zdolności z zakresu rozpoznania satelitarnego. Tym razem, w związku z przeprowadzonym startem systemu nośnego Sojuz 2.1b na orbitę okołoziemską z powodzeniem wyniesiony został kolejny satelita Bars-M. Jest to piąta jednostka, należąca do rodziny instrumentów cyfrowej obserwacji Ziemi o charakterze wojskowym.

Reklama

25 listopada br. Siły Powietrzno-Kosmiczne Federacji Rosyjskiej przeprowadziły start systemu nośnego Sojuz 2.1b, którego celem było wyniesienie na orbitę ładunku w interesie rosyjskiego Ministerstwa Obrony. Wystrzelenie odbyło się o godz. 21:58 czasu polskiego z kosmodromu Plesieck, znajdującego się w północno-zachodniej części Rosji. Lot rakiety odbył się bez problemów i po pewnym czasie wojskowy ładunek został z powodzeniem umieszczony na niskiej orbicie okołoziemskiej (LEO).

Reklama

Siły Powietrzno-Kosmiczne poinformowały, że połączenie z nową jednostką jest stabilne i wszystkie systemy pokładowe satelity działają poprawnie. Warto zwrócić uwagę, że wyniesienie oznaczało dopiero piątą misję Sojuza 2.1b w obecnym roku. Rosja nie dzieli się wieloma szczegółami misji wojskowych, natomiast wiemy, że wyniesionym urządzeniem był nowy satelita z rodziny Bars-M. Dzięki temu Ministerstwo Obrony Rosji zwiększyło liczebność instrumentów cyfrowej obserwacji Ziemi do pięciu jednostek.

Czytaj też

Sieć owych satelitów ma zapewnić rosyjskiemu wojsku precyzyjne obrazowanie powierzchni Ziemi. Urządzenia zastępują starą serię Jantar-1KFT (Kometa) oraz wycofaną serię Bars. Nowa rodzina instrumentów ma się cechować wyższą żywotnością (minimum 5 lat) oraz zapewnić o wiele większą dokładność. Każde z urządzeń ma masę ok. 4 t i łączy w sobie systemy obrazowania topograficznego i obrazowania Ziemi o wysokiej rozdzielczości (rozdzielczość przestrzenną na poziomie jednego metra). Zasilane są bateriami słonecznymi, które generują energię elektryczną.

Reklama

Pierwszy Bars-M został umieszczony w przestrzeni kosmicznej w lutym 2015 r., przy pomocy systemu nośnego Sojuz-2.1a. Z kolei drugi został uruchomiony na orbicie zaledwie rok później. Urządzenia z serii Bars-M okrążają Ziemię w przedziale pułapów pomiędzy 324, a 536 kilometrów nad powierzchnią planety. Synchronizacja czasu i wyznaczanie orbity odbywa się za pomocą odbiornika GPS/Glonass. Przypomnijmy, że za opracowanie i produkcję opisywanych satelitów precyzyjnego rozpoznania optycznego odpowiada państwowe biuro konstrukcyjne CSKB-Progress.

Czytaj też

Konflikt za naszą wschodnią granicą dobrze pokazuje, jak istotne jest rozpoznanie satelitarne, dlatego wiele krajów na świecie rozwija swoje zdolności w tym zakresie. W przypadku Federacji Rosyjskiej proces ten został znacząco spowolniony przez wywołanie wojny na Ukrainie. Efektem tej decyzji było nałożenie na Rosję wielu sankcji i utrata współprac z zachodnimi krajami, co znacząco wpłynęło m.n. na przemysł kosmiczny. Widać to dobrze po ilości wykonywanych startów orbitalnych w ciągu roku. Rosja obecnie może pochwalić się liczbą 15 startów w 2023. W porównaniu z takimi krajami jak Chiny oraz USA jest to znikomy wynik.

Rosyjskie problemy w zdolnościach kosmicznych doskonale pokazała także porażka księżycowej misji Łuna-25, która w sierpniu br. rozbiła się o powierzchnię Księżyca. Była to pierwsza rosyjska misja księżycowa od 1976 r. Dla porównania, kilka dni później Indie również podjęły próbę bezzałogowego lądowania na Srebrnym Globie w ramach misji Chandrayaan-3. Zakończyła się ona sukcesem i tym samym kraj ten stał się czwartą nacją na świecie, której udało się tego dokonać.

Czytaj też

Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newslettera i zaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!

Reklama

Komentarze

    Reklama