Widziane z orbity: atak islamistów na bazę sił powietrznych

W minioną sobotę baza sił powietrznych Pakistanu została zaatakowana przez islamskich bojowników. Poinformowano, że atak został udaremniony, a dziewięciu napastników zostało zabitych. Dodano także, że w wyniku wydarzenia uszkodzone zostały trzy samoloty, hangar i cysterna z paliwem. Następnie wojsko rozpoczęło operację „oczyszczania terenu”, a premier kraju Anwaar ul-Haq Kakar pochwalił wysiłki pakistańskich żołnierzy w odpowiedzi na atak. Odpowiedzialność za niego wzięła na siebie islamistyczne grupa Tehreek -E-Jihad, oświadczył jej rzecznik. Jest to jedna z grup kaszmirskich mudżahedinów, która opowiada się za prawem Kaszmiru do samostanowienia.

Po raz kolejny mogliśmy zobaczyć skutki ataku, które zostały zaprezentowane na zobrazowaniach satelitarnych, wykonanych przez jednostki komercyjne. Zdjęcia wysokiej rozdzielczości potwierdzają, że jeden ze schronów lotniczych, znajdujący się na terenie bazy został zniszczony, a kilka innych prawdopodobnie zostało uszkodzonych. Widzimy także brak części wycofanych ze służby samolotów F-7P na składowisku, gdzie zwykle są one umieszczane. Wywiad podał, że wszystkie sprawne samoloty zabezpieczono w utwardzonych schronach, lecz nie wiadomo ile i czy jakikolwiek maszyny znajdowały się w trafionym hangarze. The New York Times dodał, że celem grupy Tehreek -E-Jihad było zniszczenie samolotów, które według niej zostały użyte przeciwko cywilom.

Warto zaznaczyć, że atak nastąpił dzień po tym, jak w zasadzce na konwój wojskowy zginęło 14 żołnierzy w południowo-zachodniej prowincji Beludżystan. Żadna grupa nie przyznała się do tego incydentu. Al Jazeera podała w swoim materiale, że również w piątek w wyniku ataku bombowego i strzelaniny na pojazd przewożący policję zginęły trzy osoby, a ponad 20 zostało rannych. Dodano, że przemoc w Pakistanie wzrosła w tym roku i jest głównie związana ze zwiększoną aktywnością grup zbrojnych, a także kryzysem politycznym i gospodarczym.

Sprawę dla Space24.pl skomentował Adam Świerkowski, redaktor Defence24.pl: „Atak na pakistańską bazę lotniczą pokazuje jakim problemem jest ochrona tego typu obiektów przed asymetrycznymi zagrożeniami jak ataki grup terrorystycznych w regionie. Ta, która przeprowadziła ostatni atak, uszkodziła (nie wiadomo jak mocno) kilka wycofanych ze służby myśliwców F-7P, zatem nie jest to dotkliwa strata dla pakistańskiej armii. Niemniej, ukazuje potrzebę zwiększenia poziomu ochrony tego typu obiektów, ponieważ w jakiś sposób udało im się zbliżyć do bazy na tyle blisko by dokonać skutecznego ataku”.

”W tym przypadku szczęściem w nieszczęściu dla Pakistańczyków jest ewentualna utrata sprzętu już wycofanego bądź bliskiego wycofania, co jednak jeżeli uszkodzone zostałyby np. śmigłowce Mi-17 bądź myśliwce JF-17? Tego typu wydarzenia mogą mieć ponownie miejsce, jeżeli zamachowcy będą przeświadczeni o słabości potencjalnej ochrony obiektu jak właśnie nieużywane lotnisko bądź składnica sprzętu. Coraz silniejsze grupy terrorystyczne będą z roku na rok stanowić coraz większe zagrożenie, które potęguje słabość gospodarcza i polityczna kraju.” - dodał redaktor Defence24.pl

Wywiad satelitarny odgrywa niezwykle ważną rolę w toczących się wojnach oraz wydarzeniach na całym świecie. Dzięki niemu dostarczane są cenne dane w postaci zobrazowań, ale jednostki znajdujące się na orbicie ułatwiają również komunikację czy też nawigację. Wykorzystanie satelitów komercyjnych jest bardzo dobrze widoczne w trwającej wojnie na Ukrainie czy także na Bliskim Wschodzie. Dane obrazowe wysokiej rozdzielczości od różnych firm są integralną częścią mapowania, planowania i wsparcia operacyjnego, pomagając dzięki temu użytkownikom końcowym podejmować szybsze i lepsze decyzje oraz oszczędzać życie ludzkie, zasoby i czas.

Źródła: PAP/Al Jazeera/ The New York Times