Reklama

Obserwacja Ziemi

Widziane z orbity: Sudan pogrążony w konflikcie

Autor. Maxar Technologies via Twitter

W ostatnim czasie świat obiegły informacje dotyczące wybuchu walk w Sudanie między rządową armią, a paramilitarnymi Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF). Według doniesień odnotowano śmierć części ludności cywilnej, a ponad 1000 osób zostało rannych. Satelity od firm Maxar Technologies oraz BlackSky zaobserwowały również straty na międzynarodowym porcie lotniczym w Chartumie, stolicy Sudanu, gdzie zostało zniszczonych ponad 10 samolotów.

Reklama

W sobotę, 15 kwietnia br. mieszkańcy Sudanu zostali wyrwani ze snu z powodu strzałów i roztaczającego się dymu, co chwilę później okazało się jasnym dowodem na rozpoczęcie walk w tym kraju między rządową armią a paramilitarnymi Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF). Według dostępnych informacji, blisko 100 osób zginęło, natomiast ponad 1000 zostało rannych. Agencja prasowa Reuters poinformowała, że jedna z katarskich stacji przeprowadziła na żywo wywiad z przywódcą zbuntowanych Sił Szybkiego Wsparcia (RSF) Mohammadem Hamdanem Daglo, który powiedział, że jego siły zajęły pałac prezydencki, rezydencję dowódcy armii i międzynarodowy port lotniczy w Chartumie. Jeśli chodzi o wspomniane lotnisko, satelity od firm Maxar Technologies oraz BlackSky zaobserwowały tam wiele strat, w tym ponad 10 zniszczonych samolotów.

Reklama
Reklama

Według informacji podawanych przez zagraniczne media, jak i dostępne zdjęcia satelitarne zniszczeniu uległo ponad 10 samolotów, które należały do międzynarodowych podmiotów. Wśród strat uwzględnione są m.in. płonący Boeinga 737 ukraińskiej linii SkyUp oraz znacznie poważniej uszkodzony saudyjski Airbus A330. Zdjęcia satelitarne z 15 kwietnia br. ujawnione przez firmę BlackSky, dowiodły, że dwa samoloty cywilne zostały uszkodzone, natomiast dzień później satelity ukazały stracone 4 samoloty wojskowe.

Czytaj też

BlackSky udostępniło również zdjęcia satelitarne międzynarodowego portu lotniczego w Chartumie z 17 kwietnia, które z kolei pokazały już 16 uszkodzonych samolotów zarówno cywilnych, jak i wojskowych. Liczba strat jest wciąż uaktualniana. To, co jednak może wydawać się najciekawsze, to pojawiające się filmy ze zniszczonym samolotem Organizacji Narodów Zjednoczonych, który stacjonował na lotnisku. Na materiałach widać bowiem zwęglony kadłub oraz inne pozostałości.

Oprócz międzynarodowego portu lotniczego w Chartumie warto również wspomnieć o innym lotnisku, a dokładniej bazie lotniczej Merowe (znanej również jako Marawi) na północy kraju, które według komunikatów zostało przejęte przez paramilitarne Siły Szybkiego Wsparcia (RSF). Baza lotnicza należy do Sudańskich Sił Powietrznych, natomiast od jakiegoś czasu przebywają w tym miejscu egipskie myśliwce MiG-29M/M2 Fulcrum, które zostały tam umieszczone w celu wspólnych ćwiczeń o nazwie Nile Eagles-2. Według analityka Międzynarodowego Instytuty Studiów Strategicznych, Josepha Dempseya, powołującego się na zdjęcia satelitarne od Maxar Technologies, w bazie lotniczej jeden z myśliwców został zniszczony, natomiast dwa są prawdopodobnie uszkodzone.

Walki w Sudanie to głośny temat poruszany przez społeczność międzynarodową. Wiele państw oraz organizacji międzynarodowych stanowczo sprzeciwia się dalszym walkom i domaga się ich zakończenia. Stany Zjednoczone, Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie, ONZ, Unia Europejska i Unia Afrykańska zaapelowały o natychmiastowe zakończenie działań wojennych, natomiast egipskie wojsko uważnie śledzi sytuację w Sudanie i koordynuje działania z władzami tego kraju, aby zagwarantować bezpieczeństwo swoich sił zbrojnych.

Czytaj też

Reklama
Reklama

Komentarze