Reklama

Technologie wojskowe

Kontrowersje w sprawie użycia Starlinków na Ukrainie [KOMENTARZ]

Autor. Spacex/Starlink.com

W ostatnich dniach Internet obiegła ciekawa informacja związana z wykorzystaniem Starlinków na Ukrainie. Według Gwynne Shotwell, prezesa i dyrektor operacyjnej w firmie SpaceX, Ukraina wykorzystała usługi zapewnione przez amerykańskie przedsiębiorstwo do celów ofensywnych przeciwko Rosji. Jak mogliśmy się dowiedzieć, taki sposób użycia usługi nie leżał w gestii SpaceX.

Reklama

8-9 lutego 2023 r. w Waszyngtonie miała miejsce konferencja Federalnej Administracji Lotnictwa na temat komercyjnego transportu kosmicznego, w której udział wzięli urzędnicy państwowi, decydenci polityczni oraz przedstawiciele firm z sektora kosmicznego. W corocznych spotkaniach tego typu omawiane są wszystkie aspekty branży, począwszy od infrastruktury startowej, poprzez integrację przestrzeni powietrznej, aż po przyszłość niskiej orbity okołoziemskiej, Księżyca i nie tylko.

Reklama
Reklama

Wśród wielu tematów, które zostały poruszone, niezwykle ciekawym wydaje się głos zabrany przez Gwynne Shotwell, która pełni funkcję prezesa i dyrektor operacyjnej w należącej do Elona Muska firmie SpaceX. Według niej Ukraina wykorzystała dostarczone przez przedsiębiorstwo usługi Starlink w celach ofensywnych przeciwko Rosji, co było zastosowaniem, którego firma nie zamierzała wspierać.

Czytaj też

Według Shotwell, ukraińskie wojsko wykorzystywało Starlinki do sterowania dronami używanymi w atakach na siły rosyjskie. To, co jednak podkreśliła dyrektor operacyjna SpaceX, firma nigdy nie chciała, aby szerokopasmowy dostęp do sieci satelitarnej był wykorzystany bezpośrednio w działaniach ofensywnych. Według SpaceX, firma przekazała swoją technologię głównie w celach humanitarnych, dopuszczając przy tym wykorzystanie Starlinków przez wojsko, ale w granicach, które uniemożliwiłyby powiązanie amerykańskiego przedsiębiorstwa z atakowaniem sił Federacji Rosyjskiej.

Gwynne Shotwell zaznacza, że SpaceX jest świadoma tego, że dostarczony system jest wykorzystywany do komunikacji przez ukraińskich wojskowych, natomiast nigdy nie było intencją wykorzystanie ich bezpośrednio "for offensive purposes". Według oświadczeń dyrektor operacyjnej, umowa dotycząca przekazania Starlinków zawierała fragment ograniczający wykorzystanie sieci do celów ofensywnych, lecz firma nie poświęciła wystarczającej ilości czasu na analizę możliwego użycia systemu.

Czytaj też

To co wydaje się niezwykle interesujące w całej sytuacji to fakt, że Shotwell poinformowała o podjęciu kroków przez SpaceX , by uniemożliwić ukraińskiemu wojsku korzystanie z łączących z internetem satelitarnych terminali Starlink do kontrolowania dronów. Według dyrektor operacyjnej takie kroki są "możliwe do podjęcia i już zostały uczynione". Odmówiła jednak odpowiedzi na prośbę o ich opisanie.

Na zablokowanie użycia Starlinków do kontrolowania dronów zareagował Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy, który stwierdził, że po roku ukraińskiego oporu firmy, w tym SpaceX, muszą zdecydować: albo opowiadają się za Ukrainą i prawem do wolności, albo stoją po stronie Federacji Rosyjskiej i jej "praw" do zabijania i przejmowania terytoriów.

Czytaj też

W całej tej sytuacji dochodzimy do punktu niejasności w ostatnich przekazach SpaceX dotyczących wojny na Ukrainie i przekazywania Starlinków. Jesienią ubiegłego roku Elon Musk ogłosił możliwość zaprzestania dostarczania usługi Starlink na Ukrainę powołując się na obciążenie finansowe firmy, chyba że Departament Obrony zdecyduje się pokryć koszty. Po jakimś czasie wycofał te słowa. Gwynne Shotwell z kolei stwierdziła, iż SpaceX miało za sobą pozytywny kwartał jeśli chodzi o finanse, ponieważ zarówno rakieta nośna Falcon 9, jak i kapsuła Dragon oraz inne projekty przynoszą wystarczające dochody.

„W mojej opinii trwa gra pomiędzy Elonem Muskiem, a Pentagonem. W październiku SpaceX, firma Elona Muska, ostrzegła Pentagon, że może zaprzestać przekazywania swoich usług satelitarnych Starlink Ukrainie, chyba że USA zapłacą dziesiątki milionów dolarów miesięcznie, aby wesprzeć kluczowe usługi komunikacyjne w ogarniętym wojną kraju. Z pewnością Starlinki bardzo pomogły Siłom Zbrojnym Ukrainy w obronie kraju, bo w czasie wojny łatwo o zakłócenie połączeń – z drugiej jednak strony rząd USA także aktywnie wspiera Ukraińców donacjami zbrojeniowymi i finansowymi. Myślę, że pomimo zbieżnych – wydawało się celów – Musk chce pokazać, że jego działanie ze Starlinkami to nie jest całkowicie gest charytatywny, bo przekazanie Starlinków, a ich miesięczne utrzymanie to wydaje się być odmienna kwestia dla technologicznego giganta. Musk prawdopodobnie chce by rząd USA wspierał Ukrainę za ich pośrednictwem. Przykro się patrzy na ten konflikt o pieniądze bo tracą na tym tylko ukraińscy żołnierze" – komentuje reporter wojenny i dziennikarz Defence24.pl, Michał Bruszewski

Czytaj też

Okazuje się zatem, że Starlinki na Ukrainie stanowią burzliwy temat w opinii SpaceX, Pentagonu i rządu Ukrainy. Dalsza pomoc amerykańskiej firmy może okazać się bardzo istotna w kolejnych miesiącach, natomiast można być pewnym, iż sytuacja staje się coraz bardziej napięta.

Reklama

Komentarze

    Reklama