Reklama

Statki Kosmiczne

Księżycowy Starship przygotowywany do misji Artemis III

Autor. Screen z filmu SpaceX via X (dawniej Twitter)

W czwartek (14 września br.) NASA poinformowała o przeprowadzonym niedawno przez SpaceX teście silnika Raptor, który ma zostać użyty w lunarnym wariancie statku Starship - HLS (Human Landing System). Konfiguracja systemu od firmy należącej do Elona Muska jest częścią misji Artemis III, zakładającej lądowanie ludzi na Księżycu. Zadaniem Starshipa HLS będzie transport załogi z orbity księżycowej na powierzchnię Srebrnego Globu.

Reklama

Jak podała NASA, amerykańska firma SpaceX w sierpniu br. przeprowadziła udany test silnika Raptor, który zostanie umieszczony w lądowniku Starship HLS biorącym udział w misji Artemis III. Zadaniem SpaceX była demonstracja możliwości uruchomienia Raptora w ekstremalnie niskich temperaturach, wynikających z długiego czasu przebywania w kosmosie bez odpalenia silników. Sierpniowa próba trwała około 5 sekund i została określona sukcesem. Zgodnie z założeniami amerykańskiej agencji kosmicznej, zadaniem Starshipa HLS będzie transport astronautów na powierzchnię Srebrnego Globu.

Reklama
Reklama

Warto zauważyć, że SpaceX rozwija tę konfigurację Starshipa już od kilku lat, a pierwszy ważny test miał miejsce jeszcze w 2021 r. i polegał na wykazaniu zdolności Raptora do przeprowadzenia krytycznej fazy lądowania na Księżycu. SpaceX zaprezentowało tym samym udane regulowanie mocy jednostki napędowej oraz fakt, że może ona pozostać włączona (przy regulowanej mocy) do zakończenia momentu lądowania. Test trwał wówczas około 280 s.

Czytaj też

W czerwcu br. na łamach naszego portalu informowaliśmy, że pomimo kolejnych doniesień o udanych testach silników, NASA obawia się opóźnienia misji Artemis III, właśnie z uwagi na proces rozwoju Starshipa HLS. Lądownik może być pierwszym załogowym statkiem kosmicznym, który po około 50 latach wyląduje na naturalnym satelicie Ziemi, natomiast do tego momentu wymagane jest pozytywne przejście wielu etapów.

Swoje obawy wyraził wówczas Jim Free, będący szefem programu rozwoju systemów badawczych NASA, który stwierdził, że pojazd może nie być gotowy na czas do misji Artemis III, gdyż SpaceX musi przeprowadzić przed tym jeszcze kilka lotów testowych, w tym polegające na bezzałogowym lądowaniu statku na Księżycu, a także demonstracji tankowania na orbicie okołoziemskiej.

Autor. NASA; Kent Chojnacki, Manager, Systems Engineering & Integration (SE&I) Office

Osobną kwestią pozostają testy systemu nośnego, który wyniesienie Starshipa HLS na orbitę. Przypomnijmy, że system nośny Starship/Super Heavy zaliczył testowy lot w kwietniu br. natomiast doznał kilku awarii, po czym zaczął opadać w niekontrolowany sposób i ze względów bezpieczeństwa około 4 minuty od startu SpaceX zdecydowało o wysadzeniu systemu za pomocą zdalnej detonacji. Obecnie firma Elona Muska oczekuje na zgodę od Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) na przeprowadzenie drugiej próby lotu orbitalnego.

Czytaj też

Jak podał portal Space.com , w sierpniu br. Jim Free stwierdził, że agencja jest gotowa rozpocząć Artemis III, nawet jeśli Starship HLS nie będzie gotowy na lądowanie na Księżycu w 2025 lub 2026 r. Wówczas NASA mogłaby wykonać alternatywną misję załogową, a wykorzystanie technologii od SpaceX zostałoby przeniesione do kolejnych lotów, np. w ramach Artemis IV.

Dodajmy również, że SpaceX nie jest jedynym podmiotem, który ma za zadanie opracowanie lądownika dla programu Artemis. W maju br. informowaliśmy, że drugim wytypowanym podmiotem jest Blue Origin, który w ramach kontraktu opiewającego na 3,4 mld USD, opracuje pojazd zdolny do bezpiecznego transportu astronautów misji Artemis V na powierzchnię Srebrnego Globu. Lądownik od Blue Origin będzie nosił nazwę Blue Moon.

Czytaj też

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. nyx

    Patrząc jak wyglądał pierwszy test Starship'a to wydaje mi się że do misji Artemis i także misji na marsa trzeba będzie go wyposażyć w nogi, których się pozbyto... Bo jak sobie wyobrażacie start z księżycowego regolitu, skoro start z betonowego stanowiska i to jeszcze na kilku metrowej podporze wyrządził szkody w samym Starship'ie? Nie wspominając o tym że regolit na księżycu nie jest wypoziomowany i może mieć różną twardość pod różnymi stopami starshipa... czyli po wylądowaniu może się przechylić od pionu, a nawet przewrócić tylko dlatego nie ma tam utwardzonych lądowisk...