Reklama

Statki Kosmiczne

Starliner: przygotowania do pierwszej misji załogowej

Ilustracja: Boeing
Ilustracja: Boeing

W ostatnich dniach NASA i Boeing zorganizowały telekonferencję dla mediów, aby przedstawić aktualny stan przygotowań kapsuły CST-100 Starliner, która już niedługo ma wyruszyć w swoją pierwszą misję załogową. Oznajmiono, że pojazd jest na dobrej drodze, aby już pod koniec kwietnia br. wykonać lot na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) z udziałem dwóch astronautów NASA.

Reklama

17 lutego br. NASA i Boeing podzieliły się ze światem najnowszymi wynikami testów pojazdu CST-100 Starliner, który jest przygotowywany do niezwykle ważnej misji demonstracyjnej. Przedstawiciele stron zaangażowanych w projekt oznajmili, że obecna faza przygotowań wskazuje na przeprowadzenie testowego lotu załogowego CTF (Crew Test Flight) w połowie lub pod koniec kwietnia br. Osiągnięcie pozytywnej oceny opisywanego testu będzie niewątpliwie kamieniem milowym dla pojazdu CST-100 Starliner przed regularnymi misjami załogowymi.

Reklama
Starliner
Kapsuła Starliner w Kennedy Space Center
Autor. NASA
Reklama

Według obecnych planów NASA opisywany system nowej generacji w postaci kapsuły Starliner ma przetransportować dwójkę amerykańskich astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Pojazd zostanie wystrzelony przy użyciu systemu nośnego Atlas V, należącego do koncernu United Launch Alliance (ULA) z kompleksu LC-41 ulokowanego w Centrum Kosmicznym im. Johna F. Kennedy'ego na Przylądku Canaveral w stanie Floryda. Astronauci Barry "Butch" Wilmore i Suni Williams spędzą na ISS osiem dni, po czym wrócą na Ziemię, aby udowodnić możliwości systemu Starliner.

Czytaj też

Po udanym locie testowym z astronautami, NASA rozpocznie ostateczny proces certyfikacji omawianej technologii. Statek kosmiczny CST-100 Starliner przeszedł przez burzliwy proces rozwoju i testów, ale mimo to, po ostatecznej certyfikacji będzie drugim amerykańskim pojazdem do transportu załóg na ISS, obok pojazdu Crew Dragon od SpaceX. Należy także podkreślić, że kwietniowy lot testowy będzie trzecim lotem orbitalnym w formie testowej Starlinera. Poprzednie misje bezzałogowe miały miejsce w 2019 i 2022 r.

Autor. NASA

Pierwsza z nich w 2019 r. nie została zaliczona do udanych, gdyż mimo udanego wyniesienia kapsuły na orbitę nie zdołała ona jednak dotrzeć do ISS na skutek komplikacji przy wykonywaniu manewru podwyższania orbity. Dwa dni po starcie kapsuła zdołała jednak bezpiecznie wylądować z powrotem na Ziemi, dzięki czemu nie oznaczało to całkowitej porażki. Zapewniono przy tym, że wszystkie inne systemy testowanej kapsuły zadziałały w trakcie lotu bez zarzutu.

Czytaj też

W przypadku drugiej próby, która odbyła się w maju ubiegłego roku poszło już znacznie lepiej, gdyż pojazd zacumował do jednego z modułów ISS i mimo małych opóźnień proces zakończył się powodzeniem. Po pięciu dniach wykonano odłączenie Starlinera od modułu Harmony i tym samym pojazd rozpoczął swoją drogę powrotną w kierunku Ziemi.

Za pomocą specjalnych spadochronów oraz poduszek powietrznych służących do amortyzacji kontaktu powierzchnią naszej planety Starliner bezpiecznie zakończył kosmiczną wyprawę dokładnie 26 maja o godz. 00:46 czasu polskiego, w umiejscowionej na pustyni w stanie Nowy Meksyk bazie White Sands. Inżynierowie zaangażowani w misję oznajmili, że w trakcie lotu pojawiały się pewne komplikacje, lecz nie były one na tyle duże, by mogły zaważyć o udanej próbie. Był to kluczowy moment dla projektu, który pozwolił planować pierwszą misję załogową.

Czytaj też

Prace nad powstawaniem statku CST-100 Starliner trwają co najmniej od 2010 r. Pierwotny termin ukończenia systemu (rozwijanego m.in. z udziałem firm Aerojet Rocketdyne oraz Bigelow Aerospace) wskazywano na 2015 r., jednak ze względu na opóźnienia w programie oraz wspominane niepowodzenie pierwszego bezzałogowego testu, moment ten ulegał kilkukrotne odłożeniu. Jeśli nadchodzący, pierwszy lot załogowy przebiegnie pomyślnie, NASA włączy pojazd Starliner do programu NASA Commercial Crew. Będzie to oznaczało, że obok Dragona 2 po stronie amerykańskiej pojawi się nowy sposób na przewóz załóg astronautycznych w kierunku międzynarodowej stacji.

Reklama

Komentarze

    Reklama