Reklama

Systemy Nośne

Starship: testy i modyfikacje przed trzecim lotem

Autor. SpaceX via X (dawniej Twitter)

Po przeprowadzeniu drugiego, testowego lotu systemu nośnego Starship/Super Heavy pojawiło się kilka nowych informacji dotyczących prac w bazie Starbase. SpaceX wprowadziło zmiany w otaczającej infrastrukturze oraz podjęło się testów Shipa 28, który zostanie wykorzystany w trzeciej próbie lotu. Pojawiły się ponadto pewne informacje dotyczące zmodernizowanej wersji górnego stopnia systemu nośnego.

Reklama

Od przeprowadzenia drugiej próby lotu orbitalnego nastąpiła cisza w przekazie informacji przez firmę Elona Muska. Nie oznacza to jednak, że inżynierowie SpaceX zapadli w zimowy sen. W ostatnich dniach na łamach portalu Nasaspaceflight.com pojawiła się aktualizacja stanu prac w bazie konstrukcyjnej Starbase.

Reklama

Jak podaje ww. portal branżowy, 14 grudnia br. SpaceX umieściło na suborbitalnej platformie startowej Shipa 28, który przeszedł wcześniej testy kriogeniczne, polegające na zatankowaniu jego zbiorników ciekłym azotem, przy warunkach, z jakimi rakieta musiałaby się zmierzyć podczas rzeczywistego startu. W kolejnych dniach miała miejsce próba spin-prime symulująca sekwencję uruchomienia silnika, natomiast bez jego faktycznego zapłonu.

Ważnym krokiem dla SpaceX był test statyczny Shipa 28, który miał miejsce 20 grudnia br. Sześć silników Raptor zostało uruchomionych na kilka sekund. Zarówno platforma, jak i górny stopień konstrukcji Starship/Super Heavy wydają się nienaruszone po przeprowadzonej próbie. Warto zauważyć, że w internecie pojawiły się również nagrania video pokazujące testowe otwarcie drzwi w ładowni Shipa. SpaceX nie poinformowało jednak, w jaki sposób proces ten mógłby pomóc w nadchodzącym locie.

Reklama

W przypadku Boostera 10, inżynierowie SpaceX zamontowali na jego szczycie pierścień specjalnie przystosowany do separacji stopni metodą hot-staging. Dolny stopień przejdzie kolejne testy, w tym kriogeniczne, spin-prime oraz statyczne uruchomienie 33 silników Raptor. Jeśli proces ten przebiegnie zgodnie z oczekiwaniami, firma Elona Muska połączy segmenty w jedną konstrukcję Starship/Super Heavy.

Jeśli chodzi o otaczającą infrastrukturę, inżynierowie pracują nad ulepszeniami platformy startowej OLP (Orbital Launch Pad) oraz magazynu ciekłego metanu i ciekłego tlenu, których mieszanka stanowi paliwo do zasilania silników Raptor. SpaceX zamontowało tutaj dodatkowe pompy, co ma przyśpieszyć proces tankowania systemu nośnego.

Czytaj też

Według ekspertów, prawdopodobny start systemu nośnego to początek 2024 r., a nie okres przedświąteczny świętami tak, jak pierwotnie planował Elon Musk. Warto jedna podkreślić, że ze strony miliardera pojawiły się pewne informacje dotyczące drugiej wersji górnego stopnia systemu Starship.

Nasaspaceflight.com stwierdził, że na załączonym zdjęciu widoczne są Shipy 28, 29, 30, 32, które rzekomo mają być ostatnimi z pierwszej wersji górnego stopnia w konstrukcji Starship/Super Heavy. Warto dodać, że Ship 31 również zalicza się do tej kategorii, ale nie został uwzględniony na zdjęciu. Druga generacja Shipa będzie znacznie wydajniejsza, natomiast Spacex nie podało więcej szczegółów na ten temat. Portal branżowy dodał, że części Shipa 33 zostały jednak zezłomowane.

Czytaj też

Przypomnijmy, że 18 listopada br. Starship odbył drugi lot testowy. Mimo, że dolny stopień (Booster 9) nie przetrwał, to dwustopniowa rakieta firmy SpaceX zaliczyła udaną próbę. Statek (Ship 25) przekroczył linię Karmana, czyli wysokość powszechnie uznawaną za umowną granicę z kosmosem. Do sukcesów tej próby można zaliczyć m.in. fakt poprawnego działania wszystkich silników w Boosterze 9.

Jednostki kontynuowały napędzanie rakiety do momentu separacji stopni (na wysokości około 75 km). W tym momencie niestety zaczęły się problemy, gdyż silniki zaczęły się wyłączać, a booster tracić kontrolę, co skutkowało jego zdalną detonacją ze względów bezpieczeństwa. Kolejnym sukcesem była również udana separacja stopni metodą hot-staging, która polega na uruchomieniu silników w górnym stopniu, gdy nadal będzie on przymocowany do boostera Super Heavy. Ship 25 z kolei, kontynuował historyczny lot, aż osiągnął przestrzeń kosmiczną, po czym również wybuchł.

Czytaj też

Źródło: Nasaspaceflight.com / Space24.pl

Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newslettera i zaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!

Reklama

Komentarze

    Reklama