Reklama

Świat

Japonia: zakaz przyjmowania naukowców z Rosji i Chin

Autor. mil.ru

Instytut badawczy japońskiej agencji kosmicznej JAXA zakazał przyjmowania naukowców z Rosji i Chin, by chronić wrażliwe dane, które mogłyby być wykorzystane w celach wojskowych – podała w piątek (tj. 24 lutego br.) agencja Kyodo, powołując się na anonimowe źródło.

Reklama

Według tego źródła zakaz znalazł się wśród nowych reguł dotyczących przyjmowania badaczy i studentów z zagranicy, wprowadzonych przez Instytut Nauk o Przestrzeni Kosmicznej i Aeronautyki (ISAS) we wrześniu ubiegłego roku. JAXA odmówiła komentarza. Nowe wytyczne to element działań mających na celu uniemożliwienie zagranicznym agencjom opracowującym broń masowego rażenia dostępu do technologii wykorzystywanych w satelitach i rakietach – podała Kyodo.

Reklama

Japonia, ważny sojusznik USA w Azji, jednoznacznie potępiła rosyjską inwazję na Ukrainę i przyłączyła się do wielu zachodnich sankcji, co przyczyniło się do znacznego pogorszenia się relacji Tokio z Moskwą. Japonia ostrzegała też, wspólnie z NATO, przed coraz większym zbliżeniem Rosji z Chinami w sferze wojskowej. Pracy w ISAS nie mogą podejmować również obywatele takich krajów jak Korea Północna, Iran, Irak i Białoruś.

Czytaj też

Wobec Chin, Indii i krajów Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN) przewidziano wyjątki. Wybitni badacze i studenci z tych państw mogą się w ISAS angażować w prace naukowe za zgodą szefa Instytutu, ale nie mają dostępu do prac działu inżynierii. Obywatele takich państw, jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja i Niemcy, mogą aplikować we wszystkich dziedzinach badań. W innej grupie jest Korea Południowa, Turcja i RPA, których obywatele nie mogą zasadniczo być przyjmowani do działu inżynierii – podała agencja Kyodo. Według źródła nowe wytyczne nie wpływają na osoby, które zostały przyjęte do Instytutu przed ich wprowadzeniem.

Reklama

Rosja i Chiny współpracują przy kilku projektach kosmicznych już od jakiegoś czasu. Jednym z przykładów jest informacja podana przez Roskosmos dotycząca podpisania umowy z Chińską Narodową Administracją Kosmiczną dotyczącą współpracy w zakresie działalności kosmicznej na lata 2023-2027. Ma ona na celu m.in. stworzenie lunarnej stacji badawczej oraz kooperację przy innych projektach, w tym uzupełnianie globalnych systemów nawigacji satelitarnej Glonass i BeiDou.

Czytaj też

Warto również wspomnieć o planach sektora kosmicznego wspomnianej już Białorusi. Na początku 2023 r. informowaliśmy na łamach naszego portalu o projekcie rosyjsko-białoruskiego satelity (RBKA) do teledetekcji Ziemi, który ma zostać wystrzelony w 2028 r., natomiast celem władz jest przyspieszenie realizacji projektu. Podkreślono przy okazji, że jest to niezwykle ważne przedsięwzięcie dla obu krajów, które zwiększy możliwości pozyskiwania danych rozpoznania satelitarnego o wysokiej rozdzielczości.

Satelita ma być wykorzystywany nie tylko w interesie Rosji i Białorusi, ale również, aby oferować obrazowania na sprzedaż dla międzynarodowych podmiotów, lecz w obecnej sytuacji mogą to być jedynie takie kraje jak np. Iran, Korea Północna czy Chiny.

Czytaj też

Opisane powyżej projekty to tylko przykłady wielostronnej współpracy pomiędzy państwami. Realizacja planów i pozyskanie nowych technologii, które mogą zostać wykorzystane w konfliktach zbrojnych zdecydowanie negatywnie wpłyną na stabilność regionów. Wymusi to również zwiększone zaangażowanie Stanów Zjednoczonych oraz ich sojuszników w celu sprostaniu narastającemu wyzwaniu.

Źródło:PAP / Space24
Reklama
Reklama

Komentarze