Niemcy z pierwszą strategią bezpieczeństwa kosmicznego

W przedmowie do strategii szef niemieckiego MSZ Johann Wadephul oraz minister obrony Boris Pistorius podkreślają, że długo wyczekiwany dokument ma wzmocnić pozycję kraju jako „odpowiedzialnego aktora” w przestrzeni kosmicznej. Strategia sygnalizuje też wyraźny zwrot, który dotyczy wcześniejszego sprzeciwu wobec militaryzacji kosmosu.

„Sytuacja w zakresie bezpieczeństwa w Europie uległa dramatycznemu pogorszeniu z powodu zagrożenia ze strony Rosji. Niemcy i ich sojusznicy z NATO oraz partnerzy europejscy muszą wziąć na siebie większą odpowiedzialność za bezpieczeństwo Europy.” – opisano w dokumencie.

Zdecydowana postawa militarna

Strategia określa, w jaki sposób Niemcy będą rozbudowywać swoje zdolności obronne w przestrzeni kosmicznej. „Promuje systematyczną integrację domeny przestrzeni kosmicznej z planowaniem w kontekście obrony narodowej i zbiorowej, przyczyniając się tym samym do wzmocnienia zdolności odstraszania i obrony Niemiec, a także ich sojuszników z NATO i partnerów europejskich.” – wyjaśnia dokument.

Wraz z opublikowaną strategią gen. Michael Traut, dowódca German Space Command, zapowiedział szerokie modernizacje istniejących systemów wojskowych, a także budowę nowych o szerokim zakresie obszarów misji. Plany obejmują m.in. rozbudowę satelitarnych systemów komunikacji (SATCOM), wzmocnienie zdolności rozpoznania i wywiadu z orbity, rozwój systemów przeciwrakietowych, które informują o zagrożeniach balistycznych czy hipersonicznych, a także budowę odpornych systemów dowodzenia i kontroli.

„W ostatnich latach Rosja kilkakrotnie pokazała swoje możliwości prowadzenia działań w przestrzeni kosmicznej — zarówno poprzez kinetyczne niszczenie satelitów, jak i zakłócanie, blokowanie czy manipulowanie danymi oraz usługami satelitarnymi. (…) To pokazuje, że w swoich planach operacyjnych Rosja w sposób szczególny i celowy wykorzystuje zależność sił zbrojnych dysponujących zaawansowaną technologią od danych, usług i produktów pochodzących z kosmosu. Ewentualne opracowanie przez Rosję broni antysatelitarnej zdolnej do przenoszenia głowic jądrowych stanowi jeszcze większe zagrożenie.” – podkreślono w Strategii.

Rosja to nie jedyne zagrożenie, które zostało wskazane w dokumencie. Niemcy określili tak również Państwo Środka. „W 2015 r. Chiny ogłosiły, że przestrzeń kosmiczna jest nową domeną działań wojennych. W tym celu Chiny nieustannie rozwijają i testują zdolności kinetycznego niszczenia satelitów zarówno za pomocą naziemnych systemów uzbrojenia, jak i satelitów. (…) Co więcej, Rosja i Chiny wspierają takie kraje jak Iran i Korea Północna w tworzeniu własnych wojskowych programów kosmicznych.” – zauważono.

Warto także odnotować, iż w Strategii określono, że ”ataki w przestrzeni kosmicznej i z jej wykorzystaniem mogą uzasadniać decyzję o zastosowaniu art. 5. Traktatu Północnoatlantyckiego”. Dodano też, że stworzenie architektury bezpieczeństwa i ochrony przestrzeni kosmicznej służy zatem nie tylko interesom narodowym, ale stanowi istotny wkład Niemiec we wsparcie NATO w scenariuszu zbiorowej obrony.

W związku z tym Strategia przewiduje stworzenie „efektorów kosmicznych”, czyli technologii zdolnych do neutralizowania zagrożeń na orbicie. Mogą to być zarówno środki kinetyczne (np. systemy ASAT), jak i niekinetyczne (np. broń laserowa, cybernetyczna). Gen. Traut podkreślił potrzebę posiadania tego typu rozwiązań w celu odstraszenia potencjalnych wrogów, gdyż wojsko spodziewa się, że zdolności kosmiczne zostaną pewnego dnia wykorzystane przeciwko Niemcom oraz sojusznikom.

Priorytety niemieckiej Strategii

W dokumencie „Space Safety and Security Strategy” rząd federalny nakreślił dziesięć kluczowych założeń, które mają wzmocnić niemiecką infrastrukturę kosmiczną w sektorze cywilnym, komercyjnym i wojskowym. Dotyczą one:

• zwiększenia zdolności do obrony własnych i europejskich systemów kosmicznych;
• wspierania konkurencyjnego, odpornego przemysłu kosmicznego, m.in. poprzez regularne przyznawanie kontraktów przez suwerennych klientów;
• budowania zdolności do prowadzenia operacji wojskowych w kosmosie;
• wzmocnienia potencjału w cyberprzestrzeni i elektromagnetycznym spektrum działania;
• szybkiego uzupełniania luk w zdolnościach – również poprzez współpracę międzynarodową;
• zmniejszenia zależności od państw spoza Europy;
• potencjalnego włączenia niemieckich systemów kosmicznych do sojuszy i partnerstw europejskich i międzynarodowych, takich jak NATO;
• potencjalnego włączenia europejskiej infrastruktury kosmicznej do użytku krajowego;
• budowy globalnej sieci sensorów do zwiększenia świadomości sytuacyjnej w kosmosie;
• opracowywania norm, reguł i zasad odpowiedzialnego zachowania państwa w ramach Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Priorytety te mają być realizowane poprzez trzy główne kierunki działania, z których każdy obejmuje szeroki zestaw konkretnych zadań. Pierwszy z nich dotyczy analizy zagrożeń i przygotowywania możliwych sposobów reagowania. Drugi koncentruje się na wzmacnianiu współpracy międzynarodowej i budowaniu stabilnych zasad funkcjonowania w przestrzeni kosmicznej. Ostatni obejmuje rozwijanie mechanizmów odstraszania oraz podnoszenie zdolności obronnych i ogólnej odporności państwa.

Całość dokumentu znajdą Państwo pod załączonym linkiem.

Potężne inwestycje

Opisywana Strategia jasno wskazuje ambicje Niemiec, aby rozwinąć działalność kosmiczną na arenie międzynarodowej w celu zwiększenia europejskiego bezpieczeństwa. „Będziemy zdecydowanie i szybko rozwijać niemieckie zdolności obronne w kosmosie.” – podkreślono w dokumencie.

Warto w tym kontekście przypomnieć, że jeszcze przed opublikowaniem krajowej Strategii Bezpieczeństwa Kosmicznego, rząd zapowiedział znaczne zwiększenie inwestycji mających na celu zwiększenie zdolności kosmicznych Niemiec. Kilka tygodni temu niemiecki minister obrony Boris Pistorius zapowiedział, że kraj zainwestuje 35 mld euro w projekty kosmiczne do 2030 roku.

Boris Pistorius zapowiedział wtedy kompleksowy pakiet inwestycji w konstelację satelitów, stacje naziemne, cyberbezpieczeństwo oraz zdolności do wynoszenia ładunków na orbitę. Działania zostaną podjęte we współpracy z sojusznikami.