NAUKA I EDUKACJA
Zjawiskowe zorze nad Polską? Dziś mogą się pojawić
W nocy z wtorku na środę mogą pojawić się zjawiskowe zorze - poinformowało w poniedziałek (tj. 29 lipca br.) Centrum Prognoz Heliogeofizycznych z Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk.
Miłośnicy astronomii i wszyscy, którzy cenią piękno nocnego nieba, powinni przygotować się na niezwykłe widowisko. W nocy z 30 na 31 lipca (z wtorku na środę) możemy spodziewać się wystąpienia zorzy polarnej - poinformowało w poniedziałek w mediach społecznościowych Centrum Badań Kosmicznych PAN. Taką prognozę przedstawiło Centrum Prognoz Heliogeofizycznych tej instytucji.
”Według prognoz National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA), istnieje duże prawdopodobieństwo wystąpienia burzy magnetycznej (Kp 7), która stworzy idealne warunki do obserwacji tego spektakularnego zjawiska” - informuje kierownik Centrum Prognoz Heliogeofizycznych Łukasz Tomasik.
Burze magnetyczne, wynikające z aktywności Słońca, mogą powodować wystąpienie zorzy polarnej na większych szerokościach geograficznych. Tym razem prognozy wskazują, że zorza może być widoczna także w Polsce. Jak zaznacza CBK PAN, „to rzadka okazja, aby zobaczyć te kolorowe, tańczące światła na naszym niebie, dlatego warto poświęcić chwilę i spojrzeć w górę”.
Dla najlepszych warunków obserwacyjnych zaleca się znalezienie miejsca z dala od miejskich świateł, gdzie niebo będzie ciemniejsze, a widoczność lepsza. Warto także sprawdzić prognozy pogody, aby upewnić się, że niebo będzie wolne od chmur.
To kolejna prognoza dotycząca możliwości obserwowania zorzy polarnej w naszym kraju. Wcześniej w tym roku zjawisko to można było dostrzec m.in. w lutym, marcu i maju (ze szczególnie spektakularną zorzą 10 maja). „Warunki do obserwacji zorzy były absolutnie wyjątkowe - miało to związek z koronalnymi wyrzutami masy (Coronal Mass Ejection - CME), które dotarły do Ziemi z wcześniejszych rozbłysków” - tak majowe spektakle na niebie komentowała w rozmowie z PAP specjalistka z Centrum Prognoz Heliogeofizycznych CBK PAN Helena Ciechowska.
Zorze są efektem burzy geomagnetycznej na Słońcu. W trakcie takich burz naukowcy obserwują rozbłyski słoneczne, których źródłem są tzw. plamy słoneczne. W połowie maja Ciechowska podkreślała, że rozpoczyna się maksymalna aktywność Słońca, kiedy plam jest najwięcej. Przypada on co 11 lat. „Maksimum cyklu było co prawda prognozowane na rok 2025, ale najwyraźniej Słońce wchodzi w nie wcześniej” - mówiła specjalistka z CBK PAN.
Zorze są efektem burzy geomagnetycznej na Słońcu. W trakcie takich burz naukowcy obserwują rozbłyski słoneczne, których źródłem są tzw. plamy słoneczne. W połowie maja Ciechowska podkreślała, że rozpoczyna się maksymalna aktywność Słońca, kiedy plam jest najwięcej. Przypada on co 11 lat. „Maksimum cyklu było co prawda prognozowane na rok 2025, ale najwyraźniej Słońce wchodzi w nie wcześniej” - mówiła specjalistka z CBK PAN.
Obserwatorzy nieba zastrzegają, że prognozy dotyczące zorzy bazują na obserwacjach zdarzeń na Słońcu. Takie zjawiska są jednak nieprzewidywalne, dlatego warto wyczekiwać kolejnych potwierdzeń prognozy.