- Wiadomości
Zdjęcia satelitarne potwierdzają zbrodnie w Sudanie
Ośrodek badawczy Humanitarian Research Lab (HRL) przy Uniwersytecie Yale poinformował we wtorek, że analiza zdjęć satelitarnych sudańskiego Al-Fasziru wskazuje, że rebelianci z RSF dokonują w mieście „masakry”. W środę rząd Sudanu oskarżył RSF o atakowanie meczetów i obiektów Czerwonego Półksiężyca.
Specjaliści z HRL stwierdzili, że analiza obrazów „potwierdza dowody na to, że masakry trwały w ciągu 48 godzin po zajęciu miasta przez Siły Szybkiego Reagowania (RSF)”. Według amerykańskiego instytutu partyzanci z RSF na wałach fortyfikacji, na wschód od miasta, dokonywali „regularnych egzekucji”.
W niedzielę, po trwającym około 18 miesięcy oblężeniu, oddziały RSF zajęły ostatnie z pięciu kluczowych miast regionu Darfur w zachodnim Sudanie. Al-Faszir to zarazem stolica prowincji Darfur Północny. W opublikowanym we wtorek raporcie, który cytuje agencja AFP, podkreślono, że z ponad 1 mln ludzi, którzy żyli w Al-Faszirze przed wybuchem wojny domowej w Sudanie w kwietniu 2023 r., w mieście pozostaje jeszcze niespełna 180 tys. osób. Ponadto szacuje się, że od niedzieli ponad 33 tys. osób uciekło w obawie przed eskalacją przemocy.
New satellite imagery (Oct 29) from @planet shows location of where numerous vehicles were burned by RSF and bodies seen on the ground about 15km NW of El Fasher.
— Benjamin Strick (@BenDoBrown) October 29, 2025
Location was identified through geolocation of RSF footage, by our @Cen4infoRes Sudan Witness team. pic.twitter.com/t3WhZufoWh
Według sudańskich sił rządowych rebelianci z RSF atakują meczety i obiekty Czerwonego Półksiężyca, czyli odpowiednika Czerwonego Krzyża w krajach muzułmańskich. W ocenach obserwatorów wojska RSF kontrolują już cały Darfur (ponad 490 tys. km kw.),którego powierzchnia to ponad 25 proc. całego Sudanu (1,886 mln km kw.).
WARNING: INCREDIBLY DISTURBING.
— Hen Mazzig (@HenMazzig) October 29, 2025
Yale University released satellite images from el-Fasher, a Sudanese city in North Darfur.
These images, taken from space, showed the land literally stained red in blood.
The Rapid Support Forces (RSF) militia's massacre of Darfur residents was… pic.twitter.com/enU33fkMtx
Również w środę ONZ-owski Światowy Program Żywnościowy (WFP) poinformował, że sudańskie MSZ nakazało dwóm najwyższym rangą urzędnikom tej organizacji opuszczenie kraju w ciągu 72 godzin. Nie podano przyczyny, dla której z Sudanu mają wyjechać dyrektor krajowy WFP i koordynator do spraw sytuacji nadzwyczajnych.
„Decyzja o wydaleniu zapadła w krytycznym momencie. Potrzeby humanitarne w Sudanie nigdy nie były większe, a ponad 24 miliony ludzi zmaga się z dotkliwym brakiem bezpieczeństwa żywnościowego” – napisano w komunikacie WFP. Zarówno przedstawiciele Programu, jak i ONZ przekazali sudańskim władzom protest przeciw tej decyzji.
Wojnę domową w Sudanie toczą byli sojusznicy, którzy w 2021 r. obalili popierany przez Zachód rząd i przejęli władzę. Dwa lata później spór między przywódcą kraju, generałem Abdelem Fattahem al-Burhanem, a stojącym na czele RSF, w przeszłości ważnym dowódcą w sudańskiej armii, Mohamedem Hamdanem Dagalo, przerodził się w wojnę domową.
Według ONZ i lokalnych władz konflikt pochłonął już życie ponad 20 tys. osób i zmusił do przesiedlenia 14 mln mieszkańców kraju. Eksperci z amerykańskich uniwersytetów szacują liczbę ofiar śmiertelnych nawet na około 130 tysięcy.