Chiny zaprezentowały nowy wahadłowiec

Pod koniec października br. Chiny ogłosiły projekty nowych pojazdów księżycowych oraz statków kosmicznych. Wśród nich znalazł się wahadłowiec o nazwie Haolong-1, którego zadaniem będzie dostarczanie ładunków cargo na stację kosmiczną Tiangong. Nowy prom kosmiczny został zaprezentowany podczas tegorocznych targów Air Show w Chinach. Szybko stał się jedną z głównych atrakcji tego wydarzenia.

W trakcie targów główny inżynier projektu zapowiedział, że wahadłowiec wszedł w fazę rozwoju inżynieryjnego. Jest on opracowywany przez Chengdu Aircraft Design Institute, działające w ramach państwowego podmiotu Aviation Industry Corporation. Ten sam instytut opracował niektóre z chińskich myśliwców, w tym J-20, J-10 i FC-1.

Z przekazanych informacji wynika, że Haolong-1 będzie mierzyć 10 metrów przy rozpiętości skrzydeł na poziomie 8 metrów. Pojazd będzie w stanie transportować do chińskiej stacji kosmicznej do 1,8 tony ładunku. Nie podano konkretnego systemy nośnego, który będzie go wynosić w przestrzeń kosmiczną, natomiast obecnie rozważa się do tego jedynie rakiety komercyjne.

W trakcie targów Air Show China 2024 podkreślono również, że zaprezentowany wahadłowiec będzie charakteryzował się stosunkowo dużą zwrotnością w atmosferze i większymi możliwościami ponownego wejścia w atmosferę. Jego misje, podobnie jak w przypadku innych tego typu promów, będą kończyć się lądowaniem na pasie startowym. Wizualizację jego misji możemy zobaczyć na poniższym wideo.

Obecnie misje cargo do stacji Tiangong są realizowane przy pomocy statku Tianzhou. Państwo Środka dysponuje również promem kosmicznym do ściśle tajnych misji o charakterze bezpieczeństwa narodowego. Wahadłowiec o nazwie Shenlong jest uznawany za odpowiednik amerykańskiego X-37B. W pierwszym tygodniu września wrócił on ze swojej trzeciej misji, w trakcie której spędził na orbicie 267 dni.

Chiński Dream Chaser?

Przyglądając się zaprezentowanemu wahadłowcowi z Chin można odnieść wrażenie, że choć projekty obecnie różnią się od siebie możliwościami transportu cargo, to przypomina on nowy prom kosmiczny z USA o nazwie Dream Chaser. Jest on wzorowany na wahadłowcach kosmicznych NASA, natomiast przy znacznie mniejszych rozmiarach. Za jego produkcję odpowiada firma Sierra Space.

Jego zadaniem również będzie transport zaopatrzenia na stację kosmiczną (w tym przypadku na Międzynarodową Stację Kosmiczną; ISS), ale dodatkowo będzie w stanie realizować też loty załogowe. W przypadku chińskiego wahadłowca nie ogłoszono takich zdolności, natomiast podkreślono, że pierwszy model pomoże zdobyć niezbędne doświadczenie technologiczne do budowy wersji załogowych.

Pierwszy lot wahadłowca Dream Chaser odbędzie się najwcześniej w maju 2025 r. Warto zauważyć, że poza przewozem zaopatrzenia i pasażerów do Międzynarodowej stacji Kosmicznej (ISS) Dream Chaser ma realizować transporty załóg do przyszłej placówki orbitalnej Orbital Reef. Ma ona powstać w ramach współpracy firm Sierra Space oraz Blue Origin.