Reklama

Świat

Resort rozwoju liczy na głębszą współpracę z NASA

Od lewej: Administrator NASA - Bill Nelson, Minister Rozwoju i Technologii - Waldemar Buda, Ambasador USA w Polsce - Mark Brzezinski
Od lewej: Administrator NASA - Bill Nelson, Minister Rozwoju i Technologii - Waldemar Buda, Ambasador USA w Polsce - Mark Brzezinski
Autor. MRiT via Twitter

Rozwijanie zdolności w zakresie systemów wynoszenia, udział w programie Artemis oraz Moon to Mars, czy w budowie nowych stacji kosmicznych - to według Ministerstwa Rozwoju i Technologii potencjalne obszary współpracy polsko-amerykańskiej w sektorze kosmicznym.

Reklama

Resort rozwoju i technologii poinformował, że minister Waldemar Buda spotkał się w czwartek z Administratorem NASA Billem Nelsonem. Tematem rozmowy - jak wyjaśniono - były potencjalne obszary współpracy polsko-amerykańskiej w sektorze kosmicznym. Chodzi m.in. o rozwijanie zdolności w zakresie systemów wynoszenia czy udział w misjach kosmicznych.

Reklama
Reklama

Ministerstwo odnosząc się do potencjalnych obszarów współpracy dotyczącej misji wskazało m.in. na udział w programie Artemis oraz Moon to Mars. Celem pierwszego z wymienionych programów jest powrót człowieka na księżyc, stworzenie tam bazy, która miałby pozwolić na dalszą eksplorację kosmosu. Celem misji Moon to Mars natomiast jest wysłanie załogowego lotu na czerwoną planetę. Resort dodał, że chodzi też o inne misje NASA oraz wspólne projekty ESA/NASA. Potencjalny obszar współpracy to też udział w budowie nowych stacji kosmicznych - dodano.

Czytaj też

"Chcemy, aby polska gospodarka była w jeszcze większym stopniu oparta na wiedzy, innowacjach i postępie technologicznym. Będzie to możliwe, również dzięki rozwojowi sektora kosmicznego" - podkreślił cytowany przez resort minister Waldemar Buda.

Ministerstwo zwróciło uwagę, że polski sektor kosmiczny od kilku lat notuje dynamiczny wzrost. W polskiej branży kosmicznej dominują małe i średnie przedsiębiorstwa. Specjalizacją się m.in. w oprogramowaniu kosmicznym i naziemnym, mechanice precyzyjnej, rozwiązaniach robotycznych, optyce, optoelektronice, awionice, systemach orientacji na orbicie i korekcji orbity, systemach zasilania, technologiach materiałowych i kompozytach, technologiach mikrofalowych oraz technologiach rakietowych.

Czytaj też

Dodano, że rozwiązania oparte na technologiach kosmicznych i technikach satelitarnych wykorzystywane są w wielu dziedzinach gospodarki i życia społecznego, takich jak: planowanie przestrzenne, łączność, wszystkie dziedziny transportu, monitorowanie środowiska, rolnictwo, bezpieczeństwo i zarządzanie kryzysowe, energetyka, bankowość. Kosmiczne wynalazki wykorzystujemy w naszym codziennym życiu.

Resort zaznaczył, że nowe możliwości dla budowy sektora kosmicznego w Polsce stworzyła akcesja do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) w 2012 r. Umożliwiła polskim podmiotom udział w programach i projektach ESA, oraz dostęp do infrastruktury badawczej Agencji, staży i szkoleń.

"Współpracując z NASA za pośrednictwem ESA, ale także bezpośrednio, widzimy zbliżenie USA i Europy, które służy wspólnym celom. Chodzi nie tylko o misje kosmiczne, ale o bezpieczeństwo całego regionu. Polska zdaje sobie sprawę z tego, że obecność w kosmosie jest jednym z gwarantów bezpieczeństwa. Polska szuka silnych sojuszy i z optymizmem patrzy na współpracę z NASA. Liczymy na bliską polsko-amerykańską współpracę w realizacji polityki kosmicznej obu krajów. Polscy przedsiębiorcy dysponują wiedzą, potencjałem i doświadczeniem w tym zakresie" - dodał Buda.

Warto dodać, że w czwartek (1 czerwca br.) szef NASA rozmawiał również o udziale Polski w kolejnych amerykańskich projektach kosmicznych podczas wizyty w Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA).

Czytaj też

Polska od lat bierze czynny udział w misjach NASA. Jednym z przykładów jest wykorzystanie rodzimej produkcji instrumentów na pokładzie łazika Mars Curiosity NASA, czy Artemis I, gdzie na pokładzie kapsuły Orion znajdowały m.in. się czujniki radiacji zaprojektowane w Instytucie Fizyki Jądrowej PAN. Na 2025 r. planowana jest natomiast misja Interstellar Mapping and Acceleration Probe (IMAP), również z udziałem polskiego instrumentu - Global Solar Wind Structure (GLOWS), który został zaprojektowany i zbudowany w Centrum Badań Kosmicznych PAN. Fotometr będzie badał wpływ wiatru słonecznego na gaz wodorowy znajdujący się w heliosferze.

Źródło: PAP/Ministerstwo Rozwoju i Technologii

Czytaj też

Reklama

Komentarze

    Reklama

    Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newslettera i zaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!