Reklama

Nawigacja

SpaceX wyśle w kosmos satelitę GPS III. Przełomowy kontrakt

  • Tomasz Siemoniak w trakcie sprawowania funkcji szefa MON. Fot. mjr Robert Siemaszko/DKS MON
    Tomasz Siemoniak w trakcie sprawowania funkcji szefa MON. Fot. mjr Robert Siemaszko/DKS MON
  • Satelita GPS IIIA, Ilustracja: http://www.losangeles.af.mil
    Satelita GPS IIIA, Ilustracja: http://www.losangeles.af.mil

Siły Powietrzne USA wyłoniły wykonawcę zamówienia na realizację startu orbitalnego kolejnej generacji satelity nawigacyjnego systemu GPS III. Kontrakt opiewający na kwotę 82,7 miliona USD przyznano firmie SpaceX. Jest to pierwsze zlecenie dla spółki Elona Muska na wyniesienie w kosmos wojskowego satelity. Misja została zaplanowana na maj 2018 roku. 

Siły Powietrznych USA wyłoniły wykonawcę zamówienia na realizację startu orbitalnego trzeciej generacji satelity nawigacyjnego systemu GPS. Kontrakt opiewający na kwotę 82,7 miliona USD przyznano firmie SpaceX. Jest to pierwsze tego typu komercyjne rządowe zlecenie od ponad dekady - przekazane do samodzielnej realizacji prywatnemu wykonawcy w obszarze narodowych programów kosmicznych (National Security Space, NSS).

GPS IIIA
Satelita GPS IIIA, Ilustracja: http://www.losangeles.af.mil

Zgodnie z założeniami umowy, SpaceX będzie zobowiązany do zapewnienia pełnego zakresu obsługi, obejmującego dostawę rakiet nośnych, integrację modułów użytkowych oraz przeprowadzenie operacji odpalenia i certyfikacji lotu kosmicznego. Realizacja misji została zaplanowana na maj 2018 roku. Start ma zostać przeprowadzony z bazy sił powietrznych ulokowanej na przylądku Canaveral na Florydzie.

Uzyskanie zamówienia przez SpaceX jest odbierane jako kolejny duży sukces prywatnej firmy Elona Muska. W 2015 roku korporacja otrzymała certyfikat sił powietrznych dla rakiet Falcon 9, co otworzyło drogę do konkurowania o kontrakty wojskowe w sektorze projektów kosmicznych. Jedyny poważny konkurent SpaceX – konsorcjum United Launch Alliance – wycofał się z udziału w rozpatrywanym przetargu w listopadzie ubiegłego roku, po zakazie nałożonym prze Kongres USA w zakresie stosowania rosyjskich silników rakietowych RD-180 na użytek amerykańskich sił zbrojnych. Zakaz wpisywał się w amerykańską politykę sankcji wymierzonych w Rosję w odpowiedzi na jej agresywną postawę względem Ukrainy i rosyjski zabór Krymu.

Czytaj też: Kontrakt na rosyjskie silniki rakietowe dla USA

Reklama

Komentarze

    Reklama